MASTERNAK PO WALCE W ŁODZI: STŁUKŁBYM OKOLIEGO
Łukasz Famulski , Nagranie własne
2020-12-05
Bardzo dobrze dysponowany Mateusz Masternak (43-5, 29 KO) porozbijał i pokonał przed czasem twardego Jose Gregorio Ulricha (17-4, 6 KO) w głównym daniu gali w Łodzi. Po swoim pojedynku Mateusz odpowiadał na pytania dziennikarzy i między innymi został zapytany o starcie o mistrzostwo świata wagi junior ciężkiej z Lawrencem Okoliem (14-0, 11 KO).
Nie skreślałbym go z Okolie .
Główkę nie widzę z Okolie ale Mastera tak .Największe szanse widziałbym u Cieślaka .
Znowu Główki mi szkoda bo nawet jakby przegrał to wiedziałby na czym stoi i na co go jeszcze stać a tak,nie wiemy dalej nic o Głowce po walce z Usykiem .
Oczywiście Master nie miał szans w pełni się rozwinąć.
W Sauerlandzie poszedł w siłownię i do tego niemieckie traktowanie gdzie jego trener nie chciał go tarczować.
Do tego pech w walkach, doborze przeciwników.
Najbliżej był z Kalengą, no ale wtedy był w okresie "siłowni" więc dość statyczny i wolny.
No i Masterowi brakuje pazura w walce. Często wygląda jak by walczył na remis.
Nie stara się zdominować przeciwnika.
Cieślak na pewno mocne uderzenie ale w porównaniu z Masterem i Głowackim? Ciężko powiedzieć - walka w Kongo przy takiej temperaturze i niewystarczającym okresie adaptacji to była mordenga. Do tego zakulisowe rozgrywki...
Gdyby walka była w Polsce to pewnie by ją wygrał!