COVID-19 'NOKAUTUJE' MARZENIA GŁOWACKIEGO - WALKA O PAS ODWOŁANA!
Wielki pech Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO). Na dziewięć dni przed planowaną walką o mistrzostwo świata Polaka wycofano z gali Joshua vs Pulew! Wszystko przez pozytywny wynik badań na koronawirusa.
Pas World Boxing Organization w limicie 90,7 kilograma jest wakujący. Pięściarz z Wałcza miał o niego zawalczyć 12 grudnia z Lawrence'em Okolie (14-0, 11 KO). Anglik pozostanie na rozpisce gali. W tej chwili szukany jest dla niego nowy rywal. Nie wiadomo jaki miałby być status takiego pojedynku?
"Weźmiemy każdego zawodnika z czołówki" - napisał Eddie Hearn, promotor Okolie i organizator imprezy w Londynie.
Przypomnijmy, że na rozpisce Mariusz Wach (36-6, 19 KO) skrzyżuje rękawice z Hughie'em Furym (24-3, 14 KO).
"Niestety dopadło mnie i to w najgorszym momencie. Dzisiejszy test na COVID-19 wykluczył mnie z walki. Czekam na dalszy rozwój sytuacji" - napisał Głowacki w mediach społecznościowych.
Ciekawe co za test mu robili, bo wiarygodność tych testów podobno jest mało wiarygodna.
BOXER ty tak żartujesz czy naprawdę jesteś taki głupi że myślisz ze Główka zrezygnowałby z wypłaty bo nie jest gotów?
Szeremeta wytrzymał był dłużej niż Głowacki który unikną kolejnego ciężkiego nokautu. Nie ma co się załamywać może Bredis da mu szanse a Głowackiemu proponuje zejść do nowego limitu 86 jak Masternak.
Te testy nawet zdrowym wykazują covida
A co do Krzysia, to może jak zostanie ozdrowieńcem - rewanż z Radczenko na przetarcie :)
Niby nadal lineup wygląda nieźle ale jednak wielka szkoda.
Nóż się w kieszeni otwiera na takie stanowisko Babilońskiego (i Polsatu?). Nie rozumie, że to nie jest byle zawołanie, ale życiowa szansa, która właśnie zostaje zmarnowana, bo nędzna PBN jest ważniejsza. Jakiś Prasović lub Milacic zostanie mistrzem świata (bo Okolie jest do pobicia), a Cieślak do emerytury będzie obijał Mabików, Radczenków i innych ogórów.
W zastępstwie Cieślaka na Mabikę mogliby ściągnąć Olasia, Twardowskiego lub Jakubowskiego, który ma chyba większe ambicje, niż obijanie bumów po wiejskich galach.
No szkoda bo gdyby walka z Makabu była w naszym klimacie to miałaby odmienny przebieg.