'MASTER' CHARAKTERYZUJE MISTRZÓW: BRIEDIS LEPSZY NIŻ GOULAMIRIAN
Mateusz Masternak (42-5, 28 KO) spotka się w piątkowy wieczór z Jose Gregorio Ulrichem (17-3, 6 KO) w walce wieczoru gali KnockOut Boxing Night Extra w Łodzi. Pięściarz z Wrocławia powrócił do boksu zawodowego i po jednym zwycięstwie powrócił do rankingu WBC (12).
Ambicje "Mastera" sięgają walk mistrzowskich. A Mateusz zna dobrze mistrzów - zarówno Mairisa Briedisa (27-1, 19 KO), championa IBF, jak i zasiadającego na tronie WBA Arsena Goulamiriana (26-0, 18 KO). Sparował z jednym i drugim.
- Briedis jest trudny do boksowania. Sporo widzi, mocno bije, a do tego jest dobrze poukładany technicznie. Nie podobał mi się jednak w walce z Dorticosem ani z Gevorem, z którym, moim zdaniem, powinien przegrać. Goulamirian przypomina mi trochę Mormecka. Kiedyś sparowaliśmy w Niemczech i dobrze wspominam tamten sparing. Jest bardzo silny fizycznie, lecz stosunkowo prosty w swoim boksie i jeśli mądrze się z nim zaboksuje, naprawdę można dać mu dobrą walkę. Jest silny, ma szczelny blok, jednak gorzej pracuje nogami i on nie jest kimś, kto potrafi zamykać swoich rywali w narożniku. Według mnie Briedis jest mocniejszym mistrzem niż on - analizuje Masternak.
Już jutro na łamach BOKSER.ORG długi i ciekawy wywiad z Mateuszem.