'MARTIN BAKOLE BĘDZIE MISTRZEM ŚWIATA WAGI CIĘŻKIEJ'

Już za dziesięć dni, 12 grudnia na gali Joshua vs Pulew w Londynie Martin Bakole (15-1, 12 KO) zmierzy się z Siergiejem Kuzminem (15-1, 11 KO). Trener Bakole, Billy Nelson twierdzi, że jego podopieczny to przyszły mistrz świata. To twierdzenie popiera opiniami innych uznanych trenerów.

JOSHUA-PULEW, GŁOWACKI-OKOLIE, WACH-FURY: GALA DLA TYSIĄCA KIBICÓW >>>

- Anthony Joshua powiedział mi, że Martin będzie mistrzem świata wagi ciężkiej. To samo stwierdził trener Joshuy, Rob McCracken. Identyczne zdanie ma Peter Fury. Martin kapitalnie wyglądał na sparingach, to bardzo sprytny zawodnik, który zmusza rywali do myślenia. McCracken ma podobne zdanie jak ja: jeżeli twój mózg cały czas pracuje podczas sparingu, nie trzeba zrzucać bomb. Podczas sparingów AJ'a z Martinem wręcz słychać pracę ich mózgów, tak mocno są skoncentrowani na boksowaniu - powiedział Nelson.

- Przed walką z Mariuszem Wachem w Polsce Martin miał zaledwie dwa sparingi i trzy tygodnie czasu na przygotowanie. Ale poleciał i pobił Wacha szybciej niż ktokolwiek inny (w kwietniu zeszłego roku w Katowicach przez TKO w ósmej rundzie - przyp.red.). Potem Martin zniszczył Rodneya Hernandeza, który przeboksował cały dystans m.in. z Michaelem Hunterem (jedynym pogromcą Bakole - przyp.red.) i Adamem Kownackim. Po Hernandezie Martin wygrał przed czasem z Ytalo Pereą, nikt przed Martinem tego nie dokonał. Kiedy mój zawodnik jest w szczytowej formie, może wygrać z każdym na świecie. Jeśli wygra z Kuzminem, będziemy mogli mówić o wielkich walkach, takich jak walka w Afryce z Joshuą, o której Martin już wspominał - dodał Szkot. 

- Chcemy walki z Dillianem Whyte'em. Kilka razy sugerowałem Eddie'emu Hearnowi, żeby Martin zastąpił w listopadzie chorego Aleksandra Powietkina i walczył z Whyte'em. Mój zawodnik, jest lepszy technicznie od Whyte'a, bije mocniej i szybciej. Jedyną przewagą, jaką ma Whyte, jest większe doświadczenie - podsumował temat trener olbrzyma z Kongo.