JOYCE PRZEŁAMAŁ DUBOIS I ZOSTAŁ MISTRZEM EUROPY WAGI CIĘŻKIEJ

Skazywany na porażkę przez bukmacherów Joe Joyce (12-0, 11 KO) przełamał młodszego o dwanaście lat Daniela Dubois (15-1, 14 KO), wygrał przed czasem i sięgnął po wakujący tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej.

Wolniejszy Joyce ruszył od razu pressingiem, by zniwelować atuty rywala. Joyce starał się mocno uderzyć z kontry, ale cały czas musiał pozostawać w ruchu. Pierwsza runda równa. Na początku drugiej Daniel zahaczył przeciwnika prawym sierpowym w okolice ucha i ruszył do szturmu. Potem nieco spuścił z tonu, lecz minutę później w zwarciu Joyce zaspał i dostał dwa krótkie, ale mocne sierpy.

Na starcie trzeciej odsłony "Dynamit" trafił dla odmiany lewym sierpowym. Zazwyczaj rywale padali jak kłody po takich bombach, lecz Joe przyjął to bez zmrużenie oka. Potem zaś poukładał swój boks i lewym prostym szachował młodszego rodaka. Był dużo wolniejszy, jednak jab wchodził jak w masło. Po przerwie Joyce wrzucił kolejny bieg i spychał Dubois. Przez dwie minuty lewy kilkanaście wylądował na twarzy Daniela i lewa powieka była już lekko zapuchnięta. Dubois lepiej finiszował, ale ten odcinek przegrał 9:10.

Bombardier z Londynu ostro wziął się do roboty w piątym starciu. Zaraz po gongu trafił prawym sierpowym, potem to on dyktował tempo, a dwadzieścia sekund przed końcem poprawił raz jeszcze prawą ręką na górę, za moment dodał lewy hak na korpus. Agresywniejszy i silniejszy Dubois wygrał szóstą rundę, jego problem polegał jednak na tym, że bił dużo i z całej siły. Na półmetku oddychał więc ciężej, a lewa powieka już prawie zamknęła mu oko.

Po gongu na siódmą rundę Dubois postawił wszystko na jedną kartę i zasypał Joyce'a mocnymi sierpami z obu rąk. Zbudował przewagę przez te pół rundy, jednak każdy jab przeciwnika domykał coraz bardziej oko faworyta bukmacherów. Joe rozluźnił się w ósmym starciu, złapał swój rytm, a Daniel przeżywał chyba lekki kryzys. W samej końcówce jednak zmazał gorsze wrażenie ładnym prawym sierpowym na górę.

W dziewiątym starciu obaj poszli na przełamanie. Nieznacznie lepszy był Joyce, który zaczął trafiać prawą ręką. - To twoja walka. Wygrasz, tylko nie zrób nic głupiego - usłyszał wicemistrz olimpijski wagi super ciężkiej w przerwie.

Na początku dziesiątej odsłony Joyce strzelił lewym prostym. Trafiał nim już kilkadziesiąt razy, tym razem trafił jednak w zamknięte już kompletnie oko. Rozbity Dubois przyklęknął i dał się wyliczyć do dziesięciu. Nokaut.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Gazun
Data: 29-11-2020 00:40:19 
Pierwsze wyzwanie i poddanie się wygrałem 700zl
 Autor komentarza: tezetwu
Data: 29-11-2020 00:40:31 
Dobrze tak śmieciowi. Smial się ze ślepej matki, a dzisiaj sam był blisko ślepoty.
 Autor komentarza: DTOsman
Data: 29-11-2020 00:41:13 
Ładnie 300 zł postawione i 2000 zł wygranej. Kurs 7,5 na KO Joyce'a oszaleli :)
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 29-11-2020 00:41:44 
Moj typ wszedl jak w maslo :D Ale bardziej liczylem, ze Joyce zafunduje mu czyste KO, ale to oko po ttm ciosie wygladalo strasznie, jakby cos peklo.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 29-11-2020 00:41:45 
Joyce buzka jakby wyszedl od makijazystki, troche sie spocil i tyle. Fantastyczny wystep, lewy prosty moze nie tak dobry jak u Krola Cyganow, ale tez wysmienity. Dubois byl dobry w 2 rundzie, a reszta to jego powolnyupadek - JJ robil swoje i wiedzial co robic.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-11-2020 00:41:56 
Zwykłym pchanym lewym prostym o prędkości jednego wacha, lub jednej goloty z walki z Adamkiem kołek Joyce zrobił z twarzy Duboisa, ktore niektórzy już tu robili przyszłym mistrzem świata - pizzę..
Daniel zawiódł mnie na całej linii. Nadmuchano rekord na balonach, papę efelktownych czasówek, a tu przychodzi powolny Joe i rozbija prospekta. Brawo Joe
 Autor komentarza: Pitt
Data: 29-11-2020 00:42:27 
Rozbił go jak Glazkow Adamka.
 Autor komentarza: Szymon2M
Data: 29-11-2020 00:42:34 
Eh, miałem kupon na KO Joyca, wystarczyło kliknąć...
 Autor komentarza: gluton
Data: 29-11-2020 00:42:37 
Joyce ukarał przygłupa. Pięknie. Dubois bardzo przewidywalny. Będzie takim Chisora ale gorszym.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 29-11-2020 00:43:45 
Jak można było tak bezkarnie łykać wszystkie lewe proste. DDD coś tam próbował ale Joyce okazał się jednak za twardy. Ta porażka kariery mu nie zastopuje, ale obrona do poprawy i to mocno. Joyce po Wachu może przejąć schedę najmocniejszej szczęki w HW. Jeśli AJ zwakuje pas to Usyk będzie MŚ HW.
Dziękuję, dobranoc.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 29-11-2020 00:44:00 
Elegancko. Kibicowałem Juggernautowi, choć Daniel był przed walką faworytem. Kupon wszedł. Bardzo się cieszę.
Co do walki to Joyce normalnie, polska szkoła boksu. Lewy prosty z automatu zrobił robotę. Twardy jest skurwiel. Dubois, no cóż. Okazał się zbyt delikatny. Za wcześnie dla niego na taką walkę było, choć bukmacherzy twierdzili inaczej. Młody jest, talent ma. Jeszcze raz brawo Joyce. :)
 Autor komentarza: slovik
Data: 29-11-2020 00:44:45 
Dubois może już kończyć karierę, podejrzewam że niewiele zmieni w swoim boksie.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-11-2020 00:45:05 
Fatalny ogórek i do tego bez serca do walki. Dobrze że nie dostanie tittleshota bo mogło by się skończyć tragedia w ringu. Każdy ale to każdy prosty dochodził to po prostu tragedia.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-11-2020 00:45:44 
Wciąż nie mogę uwierzyć, jak on mógł te wszystkie pacanki w zwolnionym tempie, łapać na te oko...
 Autor komentarza: slovik
Data: 29-11-2020 00:46:05 
Tony Yoka robi obydwu do jednej bramki
 Autor komentarza: Boban81
Data: 29-11-2020 00:47:36 
I tak jak Darek Michalczewski zawsze mówił. W boksie nie jest ważne kto mocniej uderza, tylko to, kto potrafi przyjąć bombę i oddać.
 Autor komentarza: Poirot
Data: 29-11-2020 00:48:56 
DD nie ma charakteru. Nie wyobrażam sobie, aby Tyson Fury się poddał w ten sposób.
 Autor komentarza: slovik
Data: 29-11-2020 00:49:28 
Boban81

Dariusz Michalczewski jak na boksera to całkiem mądry życiowo człowiek
 Autor komentarza: Boban81
Data: 29-11-2020 00:49:52 
Jeśli Usyk zawalczy o (może) wakat z Joycem, to będzie faworytem. Przynajmniej dla mnie. Ale Joyce'a lubię bardzo i to jemy będę kibicował w potencjalnej walce.
 Autor komentarza: Darkmanx
Data: 29-11-2020 00:50:14 
rahman holyfild tam byla dopiero dynia na glowie a rahman sie nie poddal a ten dibula czy jakos tam pala jest
 Autor komentarza: cheko
Data: 29-11-2020 00:52:13 
Pamietacie oko Goloty w walce z Mollo? To dzisiaj przy tym to pikuś.
 Autor komentarza: Poirot
Data: 29-11-2020 00:53:55 
Daniel Bibuła to drugi Rozal.
 Autor komentarza: slovik
Data: 29-11-2020 00:54:58 
Apropo Gołoty. On mówił, że ta piłka w walce z Mollo w ogóle go nie bolała i że to kontuzja łuku brwiowego w walce z Adamkiem była o wiele bardziej bolesna.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 29-11-2020 00:55:20 
Trochę dziwnie się poddał .Taki wystraszony szczeniak .
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 29-11-2020 00:55:25 
Młody Anglik śmiał się z Joyca matki ? taki twardziel z niego...
 Autor komentarza: marcin
Data: 29-11-2020 00:55:36 
o której walka Taysona .Wiecie coś ?
 Autor komentarza: gerlach
Data: 29-11-2020 00:56:16 
Jestem zachwycony Joycem. W pierwszej chwili jak go zobaczylem to sie zaczalem bac o jego zdrowie w tej walce ;) Wygladal skrajnie nieporadnie, desynchronizacja rak, nog, tulowia. No ale od 3 rundy wrzucil luzu i popisowka. Sukcesywne, intencjonalne rozbijanie Dubois JEDNYM CIOSEM. Kondycyjnie wysmienity, prawdziwy diesel. Po 6 rundzie zupelne roluznienie JJ i koniec Dubois stawal sie coraz blizszy. Kapitalny wystep - zneutralizowal i sile, i dynamike Dubois. No i co jednak solidny background na amatorce to jednak;)
 Autor komentarza: Boban81
Data: 29-11-2020 00:56:52 
Nie przesadzajcie. Dubois jeszcze wróci. Za wcześnie było na Joyce'a. Zderzył się ze ścianą, pomylił się, ale nie popadajmy z jednej skrajności w drugą.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 29-11-2020 00:58:19 
Joyce bardzo niedoceniany przez to jak wygląda jego boks a okazuje się że w tym boksie jest wielka siła.
Dubois pewnie aż tak słaby jak to niektórzy teraz przedstawiają nie jest i nie jednego by pewnie dał radę ściąć ale źle dobrali mu rywala chcąc wykorzystać go jako trampolinę. Za duży przeskok jakości dla faceta który z nikim poważnym nie wygrał.

Joyce jest niesamowicie twardy i po walce rzeczywiście mógł od razu lecieć na balety bo nic kompletnie nie było po nim widać. Metodycznie realizował taktykę i się doczekał wygranej. Bardzo silny, bardzo odporny i te ciosy mimo że wyglądają jakby bił je pod wodą są kąśliwe. Dodatkowo mimo że przyjmuje to nieźle amortyzuje ciosy a nawet jak się zagapi spływa to po nim jak po kaczce.

A Dubois na minus głównie poddanie. Mógł to lepiej rozegrać. Teraz będzie miał opinię quitera. Spróbował przycisnąć kilka razy ale brak efektu po jego ciosach wyraźnie podciął mu skrzydła. Poza tym Joyce świetnie umiał sklinczować jeszcze go osłabiając.

Brawo. Mnie taki obrót spraw cieszy bo jak pisałem Duboisa karierę promowali na historiach ze sparingów co jest żałosne + nic sensownego nie robił a zdawać się mogło że sam dzieciak uwierzył w swoją wielkość za wcześnie.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 29-11-2020 00:59:28 
A z czego to sie smial Dubois ad matki Joyce?
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-11-2020 00:59:42 
Nie no, kończenie kariery 23 letniemu Dubois owi, to zwykle hejterskie pierdolenie.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 29-11-2020 00:59:44 
Technicy jak Mayweather, Lomachenko, Usyk...super się ich ogląda, ale ja lubię pooglądać walki wielkiego chama, skurwysyna wręcz co i zebrać umie i przypierdolić. Taki cham z pod remizy. Jeszcze raz brawo Joyce. :)
 Autor komentarza: gerlach
Data: 29-11-2020 01:00:34 
"- Nie możesz zobaczyć swojego syna, oszczędzi ci to bólu, kiedy go znokautuję i będzie leżał na deskach - powiedział Dubois do niemal całkowicie niewidomej matki Joyce'a podczas konferencji prasowej"- no tak, instant karma, i oko sie Dubois zamknelo i przykleknal pokornie. Nie ma przypadkow we wszechswiecie.
 Autor komentarza: slovik
Data: 29-11-2020 01:01:30 
Ramirez82

Fakt, poniosło mnie pod wpływem emocji. Przyznaję się. Oczywiście, że nie czas na koniec kariery, ale na pewno musi w swoim sztabie dokonać analiz, co należy poprawić a co całkowicie zmienić. Może tam też zmiany personalne są. No i ludziom od doboru rywali też należy się przyjrzeć.
 Autor komentarza: Pitt
Data: 29-11-2020 01:01:37 
Odmawianie Dubois charakteru to głupota. Gość przegrywał na punkty gdy widział na oczy. Przez warunki fizyczne większość lewych wchodziło. Dostał w lewe oko na które nic już nie widział. Dostał mocna bombę bo właśnie szedł do przodu na ślepo na czuja. więc akurat za mądrość ze się poddał trzeba go pochwalić. tylko ułańska fantazja i dziecinna naiwność nakazała by walczyć dalej w tym pojedynku. Wszystko co chciał trafić już próbował trafić we wcześniejszych rundach. Nie udało się a doświadczenie i przygotowanie Joyca pozwoliłoby mu walczyć w tym tempie do końca.
 Autor komentarza: golabek
Data: 29-11-2020 01:02:17 
Fajna walka, co wy chcecie od DDD, młody jest, cała kariera przed nim, dobrze, że się poddał. Widać było, że po tym ostatnim lewym prostym było już mocno nie tak. Joyce solidny zawodnik, niby powolny ale kondycja mega, no i twardy chłop. Wydaje się być skrojony pod takie dłuższe, cięższe walki. Ofc, moim zdaniem z Usykiem przegrywa. Walka z AJ byłaby za to mega interesująca.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-11-2020 01:03:12 
Niewykluczone że DD finalnie podzieli los Hjułiego. Ponokautuje i porozbija średniaków, ale z pewnym poziomem sobie nie poradzi.
Joyce'a ogląda się fatalnie. Jest powolny, wręcz paralityczny, ciosy to razej młotki, ale szczena beton, a w HW to bardzo dużo.. Do tego dobra kondycja, konsekwencja..
 Autor komentarza: puncher48
Data: 29-11-2020 01:03:44 
Joyce niczym Passat TDI nie do zajechania, styl może i ma pokraczny niczym prototyp robota humanoidalnego,ale skuteczny jest jak Chris Kyle z Navy Seals, a tak na marginesie to podobny atleta do Teofimo Lopeza tylko waga inna,a efekt podobny:)
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 29-11-2020 01:04:30 
@Boban81

Dubois wróci, nie mam wątpliwości. Pewnie jeszcze kilka razy będzie wracał. Tylko mam wrażenie, że może nigdy nie wejść na prawdziwy mistrzowski poziom.
Brak ikry? Brak takiej siły fizycznej i siły ciosu, jaką media objawiły? Być może. Brak obrony? Na pewno.
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 29-11-2020 01:06:03 
Myliłem się co do Dubois myślałem że to bedzie taki nowy Aj ale mocno się przeliczyłem, te zgarnianie wszystkich lewych prostych bez żadnej próby obrony jest dla mnie nie wytłumaczalne. Nie wiem też dlaczego JJ nie wykorzystał zamkniętego oka i nie próbował uderzyć jakimś mocnym prawym bo miał młodego na widelcu.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 29-11-2020 01:06:44 
Joyce to taki ogr. Wygląda fatalnie, rusza się jak paralityk, potyka o własne nogi, ciosy wolne, na oko wszystko nie tak. Tyle że wicemistrzostwo na olimpiadzie nie wzięło się znikąd. Facet po prostu ma taki okropny styl. Który w połączeniu z mocnym ciosem i dużą odpornością na ciosy po prostu robi swoje. Do tej walki Joyce dodatkowo się odchudził, żeby boksować (ale nie wyglądać) mniej ślamazarnie.

Dubois całkiem na odwrót. Żadnej kariery amatorskiej nie miał, na zawodowstwie bazował na zwierzęcej sile i potężnych mięśniach. To się znakomicie sprawdza do czasu, dopóki nie trafi się właśnie na kogoś takiego jak Joyce. Te posągowe mięśnie potrzebują mnóstwa tlenu a brak amatorskiej podbudowy powoduje, że od niewystraszonego mistrza olimpijskiego przyjmuje się na twarz każdy jego lewy prosty. W tej walce Daniel spotkał się ze ścianą.

Zwierzęca siła została zneutralizowana, dosyć szybko doszła kontuzja oka a później dołączył głód tlenowy. W końcowych rundach walki Dubois przechodził piekło przy każdym, oczywiście mocnym ciosie w zranione oko, do tego nie miał już siły, bo wszystko wypompował w 4 i 5 rundzie. Kiedy Joyce w 10 trafił mocniej i w punkt, zakładam, że Danielowi odechciało się nie tylko walczyć, ale i żyć. Sorry, sylwetką wygrywa się zawody w kulturystyce. A w boksie w pewnym momencie trafia na ścianę. Dubois właśnie trafił.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-11-2020 01:06:59 
A odnośnie jeszcze dzisiejszego rozstrzygnięcia, to bardzo mnie cieszy utarcie nosa Warrenowi przez Joe.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 29-11-2020 01:07:15 
Imho, naroznik (z pomoca lekarza) powinni to przerwać 1-2 rd wczesniej to Dubois nie musialby sie upokarzac, nawet jezeli czesc fanow nie bedzie miala mu tego za zle to on sam zapewne bedzie sie z tym kieprsko czul.

Wynik, cóż - typowalem pod jednym z postow Joyce rd 9-11 i tak tez sie stalo. Przyznam jednak, że zakładałem tutaj, że Dubois moze miec wadliwa szczeke (ta walka nic nie pokazala na tej plaszczyznie bo nie przyjal nic mocnego) lub kondycje - ta walka pokazala, ze kondycje nawet ma znosna skoro jakos tam wygladal przez 9rd z takim osilkiem. Pokazala jednak, ze jego wyszkolenie jest na średnim poziomie oraz ze ma bardzo niskie IQ lub/i jego naroznik to ludzie bezuzyteczni jezeli chodzi o podpowiedzi.. Przeciez Joyce byl (zawsze ! w kazdej walce !) schematyczny i wolny, zawsze mnostwo jabuje, zawsze zadaje malo ciosow prawa reka itd itp. Wystarczylo tutaj isc lewo-skos, zadawc serie z doslownie 3 ciosów i wygrywac runde po rundzie (wiem, ze latwo sie mowi ale jak mozna robic caly czas to samo przegrywajac kolejne odslony i w dalszym ciagu narazac kontuzjowane oko w obawie przed rzekoma prawa reka JJ, ktorej nie uzywa a nawet jakby to zrobil to i przez zamkniete oko byloby to widac)

Kolejny balon pęka, a ja jestem dumny, ze nigdy nie widzialem w tym zawodniku jakiejs nowej nadzieii HW, tak jak nie widze np. w takim Hrgovicu, chociaz ten drugi ma wieksze szanse bo wiemy o nim o wiele wiecej niz o Danielu.

Jezeli dojdzie do walki Usyk vs Joyce to 12:0. Ciekawe tylko czy nie bylo jakiegos zapisku o rewanzu, bo jezeli tak to w rewanzu DD doleci do konca walki i zrobia walek na jego korzysc
 Autor komentarza: Hugo
Data: 29-11-2020 01:08:35 
Walka na dobrym poziomie, choć może nieszczególnie przyjemna w odbiorze. Joyce pokazał dzisiaj zupełnie inny boks od tego, do którego nas przyzwyczaił. Z ogórami szedł do ataku, walił na pałę, dużo nie trafiał, lecz w końcu nokautował. Natomiast z groźnym przeciwnikiem zademonstrował przyzwoity klasyczny boks oparty na dobrze pracującym jabie i okazało się to wystarczające na Dubois. Widać taktykę i inteligencję ringową popartą spokojem. Dubois okazał się zbyt jednowymiarowy. Do tej pory trafiał z dystansu, przeciwnik zaczynał się chwiać, więc go wykańczał przy linach. Tymczasem ta taktyka okazała się zawodna przeciwko rywalowi, który potrafi przyjąć, a planu B nie było. Obok spuchniętego oka myślę, że DDD wysiadły nogi, które ma dość cherlawe przy bardzo masywnej górze. W żadnym wypadku jednak ta porażka go nie przekreśla. Musi nauczyć się skracać ring i narzucać półdystans większym od siebie facetom, a wtedy będzie dużo groźniejszy. Natomiast Joyce wchodzi tą wygraną do ścisłej czołówki HW i poza Furym nie widzę nikogo, kto by go na pewno pokonał.
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 29-11-2020 01:08:43 
Nie widzę JJ w walce mistrzowskiej bo czym on ma zaskoczyć Aj czy tym bardziej Furego?
 Autor komentarza: Boban81
Data: 29-11-2020 01:09:32 
@lubieznyzenon

To, że ktoś jest prospektem, bądź pretendentem nie oznacza że będzie Mistrzem Świata.
Joyce'a bym chętnie zobaczył z Joshuą. Usyk go obskoczy i wypunktuje, niestety. Fury też sobie poradzi. Z Wilderem bym jeszcze Juggernauta zobaczył, ale ten cymbał nie wiadomo co mu w bani siedzi.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 29-11-2020 01:09:39 
Stieczkin

Są wyjątki od reguły ją potwierdzające.

Holyfield,Joshua
 Autor komentarza: LysyKamil
Data: 29-11-2020 01:09:49 
Świetne zestawienie stylów. Bardzo złe jak się okazało dla DDD. Dubois duży z silnym ciosem, ale bez kondycji i słaba obrona. Joyce wolny jak ketchup ale twardy i chyba nie do zajechania, równo pewnie i 15 rund mógłby rozbijać każdego w tym swoim jednostajnym tempie. Joyce wg. mnie oszukany na olimpiadzie z Yoką. Z chęcią bym zobaczył rewanż.
 Autor komentarza: tapir
Data: 29-11-2020 01:11:22 
DDD wygrywał u mnie na pkt. JJ ma granitową szczękę, większość bokserów HW już by dawno leżało po tylu mocnych ciosach. Ciężko jest walczyć z jednym okiem zamkniętym. Pozatym ból przy takim ciosie może być taki, że wydaje ci się że je tracisz. Nie skreślajcie DDD. A JJ gratuluje i zobaczył bym go np z Whitem czy Chisorą.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 29-11-2020 01:11:34 
@MLJ

Joyce nigdy nie będzie doceniony, bo po prostu patrzenie na jego boks sprawia ból. Jego lewy młotkowy to i tak wygląda dobrze przy przestrzelonych o pół metra sierpach. Pierwsze rundy wyglądają jak z amerykańskiego filmu parodiującego sztywnego rosyjskiego boksera. Praca nóg przeraża.
A jednak ostatecznie to zdaje egzamin.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-11-2020 01:11:39 
Autor komentarza: marcinmData: 29-11-2020 01:07:15

Imho, naroznik (z pomoca lekarza) powinni to przerwać 1-2 rd wczesniej to Dubois nie musialby sie upokarzac, nawet jezeli czesc fanow nie bedzie miala mu tego za zle to on sam zapewne bedzie sie z tym kieprsko czul


Nie pomyślałeś, że może się bali, że Dubois posądzi ich, że pracowali dla obozu rywala i ich zwolni?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 29-11-2020 01:11:49 
Czy źle się ogląda Joe'ego? Raczej specyficznie. Człowiek ma wrażenie że on nie ma mocy a tu idzie taki napór w tych ruchach że ambitny młodzian na którego liczył promotor powiedział sobie pass...

Ciekawe jak się potoczy. Z Duboisa próbowali robić lepszego od AJ-a po jednym sparingu a zapomnieli że żeby zająć jego miejsce to trzeba ciężkich chwil na najwyższym poziomie przeżyć od groma na co AJ-a było stać. A tu przy pierwszych tarapatach w walce poddanie.

A Joyce jeśli zawalczy o wakat z Usykiem... No nie napiszę że nie ma szans ale ktoś taki jak Ukrainiec to chyba większy koszmar stylowy dla niego niż Joshua czy nawet Fury. Facet ma wszystkie atuty by go ograć szybkością do niemalże zera a tych dwóch zawsze mógłby czymś tam zmęczyć.
Ale lubię go i życzę mu sensownej dalszej części kariery. Zaryzykował i pokazał światu że go nie doceniają. To ceni się podwójnie.

A Duboisowi może ta lekcja pokory wyjść na plus. O tyle dobrze że czasu to on ma od groma i można go sensownie poprowadzić zamiast robić takie skoki jakościowe i wieszczyć że to już najlepszy Hw...
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-11-2020 01:12:20 
Bez obrony, bez kondychy, bez serducha i charakteru. Zbierać na ryj wszystkie proste parowozu Joyca, przecież to jest straszne. I te teksty że młody, normalnie jakbym słyszał o H. Furym wieczny prospekt i talent. Chłopak został brutalnie zweryfikowany przez 35 letniego "prospekta" który w gruncie rzeczy sam jest na podobnym etapie kariery na zawodostwie.
 Autor komentarza: DeontayWilder
Data: 29-11-2020 01:13:29 
Nie chcę być wścibski, ale Joshua z Ruizem poddał się w jeszcze bardziej pizdowaty sposób, bo Dubois faktycznie miał to oko zamknięte co praktycznie zakończyło perspektywę dalszej walki o punkty i mógł liczyć tylko na jakiś cudowny strzał o który też było ciężko z jednym okiem i twardym jak beton Joycem. I na dodatek dostał jeszcze centralnie w to miejsce czyściocha, a po reakcji widać, że to odczul i coś tam w środku mogło jebnąć. Jak dla mnie takie poddanie się broni, to Joshua poddał się jak pizda.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 29-11-2020 01:14:18 
@Siteczkin

Dodajmy, że Joyce powinien był ten finał z Yoką wygrać na olimpiadzie.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-11-2020 01:14:34 
lubieznyzenon

Zdaje egzamin i będzie zdawać, do czasu spotkania kogos z dobrą praca nóg..
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-11-2020 01:14:51 
Jest i nasz gamoń, z obsesją na punkcie Joshuy :)
 Autor komentarza: drozdi
Data: 29-11-2020 01:15:15 
Tak jak ktoś fajnie napisał
Joyce to napewno nie Foreman ale on nie musi robić dużo aby przeciwnik wykończył się samxD
Szczęka beton zbrojony. Do tego walczy na tyle na ile ma atutów. Od 1 rd wyprzedzał ataki młodego lewymi na góre i dół
Wydaje się, że walcząc tak oszczednie mógłby rozbijać Dubois przez 30 rund
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 29-11-2020 01:17:38 
BlackDog JJ też nic nie pokazał młody nic nie widział aż się prosiło o mocny prawy a on nic cały czas Diesel jak się ma okazje to trzeba ją wykorzystać.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 29-11-2020 01:17:46 
Wach - Joyce ;)
Do obu bez baseballa nie podchodź. To mogłaby być komedia. Chłopy się leją 12 rund i chuj. :)
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 29-11-2020 01:18:47 
DeontayWilder przypomnij nam swój typ :)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-11-2020 01:19:26 
Ramirez82

Chyba kolejny idol mu odpadł.

Brytole mają jeszcze dość mlodego Fabio Wardleya, całkiem ciekawego prospekta, który wydaje sie boksować i zadawać ciosy z wyjątkowo lekkością. Przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 29-11-2020 01:21:04 
@Puncher48
Holyfield rzadko ważył więcej niż 100 kilo. To był wspaniały technicznie cruiser na sterydach. W przenośni i dosłownie. Do tego niesamowicie pracowity i z ringową inteligencją. Joshua to inna bajka. Uważam, że jego mięśnie były wyhodowane... na czymś. Nie wiem na czym, ale naturalne, to one nie są. Do momentu walki z Kliczko ta jego fizyczność jakoś działała. Ukrainiec z przyczyn dla mnie niepojętych Antkowi odpuścił i dlatego przegrał. Później Joshua zaliczał stopniowy regres. W przegranej walce z Ruizem wciąż wyglądał jak mięśniak, ale za wielki i zbyt mułowaty.

Później mocno się odchudził i rewanż wygrał wyłącznie dlatego, ze Meksykanin spasł się jak prosiak i pewnie niewiele trenował. Dlatego nadal uważam, że mięśniacy bez ciągłego wspomagania na dłuższą metę nie mają w HW czego szukać. Chyba, że im się pozwoli wspomagać. Wtedy pojawią się mutanty w stylu Jarrella Millera, 150 kilowego knura kicającego jak baletnica. Chociaż myślę, że i Millera taki Joyce by w końcu utłukł.
 Autor komentarza: DeontayWilder
Data: 29-11-2020 01:22:05 
MLJ, Ramirez82, EwaBrodnicka, BlackDog

Leje na was wy zakłamane cwele.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-11-2020 01:22:28 
Orientuje się ktoś w jaki sposób bukmacherzy rozliczają starcie Tyson - RJJ skoro pojedynek ma być bez werdyktu?
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-11-2020 01:22:38 
No tak, znów jego faworyt przejebal, to musi jakoś odreagować :)
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 29-11-2020 01:23:13 
@MLJ

Ten Wardley to jakieś takie "niemiłe" wrażenie zrobił na mnie nawet z tymi dotychczasowymi rywalami.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 29-11-2020 01:23:45 
"JJ też nic nie pokazał"

Oj... IMO pokazał i to dużo. Rozbił faworyta/ zbił go na kwaśne jabłko i nie tylko dlatego że ów faworyt to jakieś zero bez charakteru i umiejętności. Po prostu ograniczył jego plusy swoimi atutami na tyle że zmusił go do poddania się.

Odchylenia, klincz, lewy prosty i praca nóg na niezłym poziomie- to plus naturalne atuty typu siła, wytrzymałość i kondycja to były klucze do zwycięstwa. No i taktyka też dobrana dobrze.

A że nie zamordował Duboisa jak miał okazję. Widać nie było takiej potrzeby. Runda dłużej i pewnie cisnąłby jeszcze śmielej ale Dubois był już skończony i postanowił uniknąć egzekucji.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 29-11-2020 01:35:50 
Dziwi mnie tylko fakt, ze lekarz nie zainterweniowal, czasami jest TD, techniczna decyzja i sedziowie podliczaja punkty do rundy w ktorej walka sie skonczyla, ale nie wiem do konca jak to dziala? Czh to jest tylko w przypadku losowych kontuzji typu zlamanie nogi, czy w wyniku zderzenia glowami czy jak
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 29-11-2020 01:40:47 
BlackDog to prawda rozbił faworyta ale Dubois nie blokował ba nawet nie próbował blokować tych lewych prostych które były wolne jak ketchup. JJ materiałem na mistrza nie jest i nie będzie ale to dobry tester bo tym diselkiem może napsuć krwi jak ktoś nie ma dobrej kondycji
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 29-11-2020 01:44:42 
Po raz pierwszy zgadzam się z DeontayWilder. DDD się poddał, bo naprawdę mocno poczuł ten cios w oko. To był czyścioch w czułe miejsce. Szkoda, było zostać znokautowanym, albo stracić oko. A AJ rzeczywiście gorzej się poddał. Myślał, że sędzia mu pozwoli na tak długi odpoczynek przy linach, ale się przeliczył.

Ja tam jestem rozczarowany tą walką. Zapowiadała się bardzo ciekawie a wyszła średnio. Mało było dramaturgii. Głównie Dubois zadawał mocniejsze ciosy, ale nie było ich sporo. Więcej pykania lewym prostym, zwłaszcza ze strony Joyca. Joe nie ma szans z Furym czy Joshuą. No może jeszcze z AJ mógłby wygrać na punkty pykając lewym prostym, ale nie byłaby to wyraźna wygrana. Dubois ma raczej lepszy cios od Joyca, lepszą szybkość, zadaje więcej mocnych ciosów. Jakby się jeszcze podszkolił mógłby być lepszym rywalem dla AJ czy Furego. Szkoda.
 Autor komentarza: Pitt
Data: 29-11-2020 01:45:25 
Gdyby sędzia przerwał walkę z powodu kontuzji DDD to wygrałby ja JJ. Gdyż ta kontuzja nie była po zderzeniu głowami tylko po lewych prostych JJ. Więc nie mogli liczyć punktów do przerwania walki tylko musieli by ogłosić zwycięzca JJ. A organizatorom gali zależało na tym by wygrał DDD. Stad lekarz nawet nie podchodził by sprawdzić oko DDD. Na szczęście widać DDD jest na tyle inteligentnym gościem ze sam wyczul pismo nosem.
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 29-11-2020 01:52:27 
Dubois nie posiada ringowego iq sam jest sobie winien że oczko tak napuchło to nie było po jednym ciosie zbierał na ryj i nic sobie z tego nie robił więc. Aj był mocno podłączony pływał kilka rund i wstawał kilka razy a DD nie był nawet podłączony
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 29-11-2020 01:56:36 
po za tym pamiętacie oko naszego Endrju w walce z Mollo? i nawet nie słynący z serca do walki Gołota mógł walczyć
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 29-11-2020 02:00:00 
Kto czeka na żelaznego?
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 29-11-2020 02:07:01 
Ja idę spać, nie interesuje mnie tak bardzo walka dwóch dziadków, zwłaszcza, że po 1 kncokdownie walka zostanie przerwana. Słabe to.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 29-11-2020 02:45:03 
A ta walka nie będzie po 5 w nocy przypadkiem? Chyba tam się w ogóle jeszcze nic nie zaczęło. A ten youtubowe nowoczesne gale obejmują chyba też koncerty czy inne pierdoły.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryjja
Data: 29-11-2020 03:00:56 
jest dzis ufc to da sie doczekac :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.