BYŁY TRENER RUIZA O SŁABOŚCIACH I TAKTYCE NA JOSHUĘ: PULEW MA SZANSĘ
Jak pokonać Anthony'ego Joshuę (23-1, 21 KO)? Wzór podaje Manny Robles, były już trener Andy'ego Ruiza Jr.
Grubiutki, mały i niepozorny Meksykanin półtora roku temu pokonał AJ-a przed czasem i odebrał mu pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej. Stracił je jednak w rewanżu, gdy wszedł do ringu z ogromną nadwagą. Potem rozeszły się jego drogi z dotychczasowym szkoleniowcem. Panowie nie rozstali się w najlepszych stosunkach. Robles wierzy jednak w schemat, który sprawi championowi problemy za każdym razem.
- Jeśli uderzysz lewym prostym w klatkę piersiową, albo lewym na korpus, a potem uderzysz prawą ręką ponad jego lewą, wtedy według mnie Joshua jest trochę bezbronny. Widać to było również w potyczce z Powietkinem. On także trafił prawą ręką. Zresztą większość tych, którzy ranili Joshuę, robiło to właśnie prawą ręką, to klucz do sukcesu przeciwko niemu. Joshua powinien popracować nad tym elementem w obronie - przekonuje Robles.
- Joshua to świetny zawodnik i świetna osoba, bywa jednak nieco zbyt wrażliwy na ciosy rywali. Jest tylko człowiekiem i również popełnia błędy, które zresztą wykorzystaliśmy w czerwcu 2019 roku. Pojedynek z Pulewem wcale nie musi być dla niego spacerkiem. Oczywiście Andy Ruiz jest dużo szybszy niż Pulew, ale z drugiej strony to bardzo doświadczony zawodnik i jeśli dokładnie przestudiowali boks Joshuy, to może mieć szansę - dodał ceniony w tym biznesie trener.
Wilder tez się złożył jak scyzoryk po ciosie Fury'ego w okolice skroni i ucha.