MOONSRI W PIĄTEK CHCE POPRAWIĆ REKORD NA 55-0
Chayaphon Moonsri (54-0, 18 KO) - znany też jako Wanheng Menayothin, w piątkowy wieczór podejdzie do trzynastej obrony tytułu mistrza świata federacji WBC w najlżejszej kategorii, słomkowej (47,6kg).
W rolę pretendenta wcieli się młodszy o sześć lat rodak, Panya Pradabsri (34-1, 22 KO). A skoro tak, to pojedynek musi odbyć się w Tajlandii.
- Przez koronawirusa miałem długą przerwę i nie mogę się już doczekać dnia walki. Naprzeciw mnie stanie wymagający przeciwnik, szykuje się więc dobra walka. Jestem gotów bronić swojego tytułu z każdym i wszędzie. Zamierzam boksować tak długo, jak będę w stanie rywalizować na wysokim poziomie. Nie porównujcie mnie do Floyda Mayweathera Jr, nigdy mi na tym nie zależało, choć wiem, że kibice będą to robić. Chcę robić co do mnie należy i wygrywać kolejne potyczki - mówi Moonsri.