HEARN ZAMIERZA POWALCZYĆ O TERENCE'A CRAWFORDA
- Na pewno postaram się pozyskać Crawforda, kiedy tylko on stanie się wolnym zawodnikiem - nie ukrywa Eddie Hearn. Teraz to Terrence Crawford (37-0, 28 KO) może rozdawać karty.
Były mistrz wagi lekkiej i junior półśredniej, aktualny champion WBO kategorii półśredniej, w minioną sobotę pokonał przez TKO w czwartej rundzie Kella Brooka (39-3, 27 KO) i po raz czwarty obronił swój tytuł. To bez wątpienia jeden z najlepszych pięściarzy świata zestawień P4P, zdaniem wielu nawet numer jeden. A Hearn potrzebuje do współpracy takich zawodników.
Crawford ma ważny kontrakt z grupą Top Rank jeszcze przez jedenaście miesięcy. Obecny promotor - Bob Arum, twierdzi, że musi do walk "Buda" dopłacać i wolałby go zestawić z Mannym Pacquiao (62-7-2, 39 KO) w okolicach kwietnia. - W ostatnich trzech walkach straciłem na nim tyle pieniędzy, że mógłbym sobie wybudować za to nowy dom w Beverly Hills - przyznał Arum.
Terence zarabia w Top Rank nieźle. Za potyczkę z Brookiem dostanie 4 miliony dolarów. On jednak chce przede wszystkim większych wyzwań. Jego problem polega na tym, że ci najwięksi potencjalni rywale boksują na konkurencyjnych galach z serii PBC. Za tym projektem stoi Al Haymon.