KELL BROOK ZAKOŃCZY KARIERĘ? 'TO MOŻE BYĆ DLA MNIE KONIEC DROGI'
Kell Brook (39-3, 27 KO) z godnością przyjął wczorajszą porażkę z Terence'em Crawfordem (37-0, 28 KO). Był naprawdę dobrze przygotowany, ale nie mógł się na dłuższą przeciwstawić świeższemu i po prostu lepszemu obecnie rywalowi, choć w trzech pierwszych rundach można było widzieć przewagę Brooka. Teraz zasłużony czempion sugeruje koniec ponad piętnastoletniej zawodowej kariery.
CRAWFORD DOCENIŁ BROOKA, ARUM JUŻ PRACUJE NAD DUŻYMI WALKAMI >>>
- Crawford jest jednym z najlepszych, z którymi walczyłem, ale czy jest lepszy od Errola Spence'a Juniora? Trudno powiedzieć, trafił mnie kapitalnym ciosem, a obaj potrafimy świetnie kończyć zranionych rywali. Spence Jr też to potrafi. Co dalej ze mną? Teraz musżę porozmawiać z rodziną, to może być dla mnie koniec drogi - powiedział Brook.
Przypomijmy, że Brytyjczyk zdobył tytuł mistrza świata IBF wagi półśredniej w 2014 roku, pokonując Shawna Portera. Potem wyszedł do walki z Giennadijem Gołowkinem w wadze średniej i choć wypadł bardzo dobrze, to po prostu nie mógł wygrać tego pojedynku, a w dodatku doznał poważnej kontuzji prawego oczodołu. W kolejnym pojedynku zmierzył się z Errolem Spence'em Juniorem i mimo znakomitego występu przegrał przed czasem, doznając po drodze kontuzji lewego oczodołu. Wkrótce dowiemy się, czy porażka z Crawfordem była końcem pięknej kariery Brytyjczyka.
Ten cios Crawforda, który go tak naruszył nie wyglądał na szczegolnie mocny, był bity bez skrętu, doszedł celu w początkowej fazie uderzenia, zbyt wcześnie by wygenerol odpowiednią wagę. Jeśli takie uderzenia zawodnika ranią, to trzeba już kończyć, bo rozbicie jest już zbyt zaawansowane.
Pierwszy cios który usadził Brooka to lekki cios wyprzedzający z samego przedramienia.
Do tego na kość policzkową...
Nawet na ten cios nie wszedł/wpadł jakoś aby go odczuć.
Pchanie Brooka na GGG to był czysty debilizm.
No ale przecież kolejny zawodnik chce przedwcześnie zakończyć karierę wychodząc do GGG.
Tym razem to kolejny Polak po Proksie.
Jeszcze raz powtórzę - do GGG można wychodzić jak się ma super umiejętności.
Jak się okazało to te Brooka okazały się za małe.