DUŻE PIENIĄDZE DLA CRAWFORDA I BROOKA, W TLE WALKA Z PACQUIAO!
Terence Crawford (36-0, 27 KO) nie ukrywa rozgoryczenia swoją sytuacją. A promujący go Bob Arum zrobi wszystko, by utrzymać go w szeregach stajni Top Rank.
Mistrz świata wagi półśredniej federacji WBO dziś w nocy broni pasa w potyczce z dawnym championem, Kellem Brookiem (39-2, 27 KO). I choć nie jest to jego walka marzeń, naprawdę dobrze za nią zarobi. Crawford ma gwarantowaną sumę 3,5 miliona dolarów, ale dojdą jeszcze różnego rodzaju bonusy. Ostateczna wypłata wyniesie ponad 4 miliony dolarów. Pretendent też nie może narzekać. Za tę walkę dostanie okrągłe 2 miliony dolarów.
Ale Amerykanin chce nie tylko wielkich pieniędzy, lecz również wielkich wyzwań. Informowaliśmy już Was o tym, że do wypełnienia kontraktu z grupą Top Rank zostało mu już tylko jedenaście miesięcy. Umowa kończy się w październiku 2021. Dlatego promotor już ostro działa, by przekonać swojego zawodnika do kontynuowania współpracy.
Arum prowadzi już zaawansowane rozmowy w sprawie przyszłorocznej walki Crawforda z Mannym Pacquiao (62-7-2, 39 KO), do którego należy pas WBA w tym samym limicie. Kto miałby wyłożyć olbrzymie pieniądze na unifikację w wadze półśredniej? Katar. Zanim odbędą się w tym kraju mistrzostwa świata w piłce nożnej (2022), tamtejsze władze chcą do siebie ściągnąć wielkie gwiazdy innych dyscyplin, z najlepszymi bokserami na czele. Arum negocjuje z katarskimi urzędnikami taki pojedynek od jakiegoś czasu.
- Jesteśmy już blisko porozumienia w sprawie walki Crawforda z Pacquiao w Katarze w przyszłym roku, gdy sytuacja z pandemią już się ustabilizuje. Jestem optymistycznie nastawiony do tego projektu - mówi szef grupy Top Rank.
Co do samej walki - Crawford to oczywiście kot, Brook jest jednak duży, silny i wytrzymały (pomijając obity oczodół). Jak Terrence zrobi z nim to co Spence lub szybciej i bardziej brutalnie to będę pod wrażeniem. Osobiście obstawiam punkty.
https://www.youtube.com/watch?v=5llW0vUxdCk