MŁODSZY BRAT FURY'EGO CHĘTNIE DOPADNIE BRATA WILDERA

Tyson Fury ostro zaszedł za skórę Deontaya Wildera. Teraz trwa między nimi wojna w mediach. Być może jednak szybciej zobaczymy naprzeciw siebie ich młodszych braci. Z taką inicjatywą wyszedł właśnie Tommy Fury (3-0, 2 KO).

John Fury ma kilku synów, każdego z inną kobietą. Tommy za młodszych lat poszedł bardziej w sporty siłowe, ale w tej rodzinie boks jest po prostu przeznaczeniem. "TNT" robi szybkie postępy i zdaniem niektórych może jeszcze kiedyś namieszać w wadze półciężkiej. Ani razu nie zszedł jeszcze poniżej 80 kilogramów, jednak niewiele brakuje mu do bycia "półciężkim".

Z kolei Marsellos Wilder (5-2, 2 KO) pauzuje od roku, od czasu bolesnej porażki przez nokaut z Dustinem Longiem. On występuje w kategorii cruiser, ale panowie mogliby spotkać się gdzieś po środku, w okolicy 86 kilogramów.

- Być może pewnego dnia spotkamy się w ringu. Mogę go zdzielić tak samo jak mój brat zdzielił jego brata. Ale mam dla niego radę, niech lepiej siedzi cicho i spróbuje pomóc bratu po uczciwym laniu z rąk Tysona - powiedział Tommy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 14-11-2020 06:58:08 
Następny szczekacz z rodu Furych. Ciekawe kto by zapłacił za Wildera? Na tym etapie kariery obija się niebezpiecznych Węgrów i niewygodnych Słowaków którzy boksują za €500 a do UK mogą przylecieć w dzień walki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.