SAUL ALVAREZ vs CALEB PLANT 19 GRUDNIA?
Jak donosi ESPN Mexico, jeden z najlepszych i najlepiej zarabiających pięściarzy na świecie, Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) celuje w grudniową walkę z mistrzem świata IBF wagi super średniej, Calebem Plantem (20-0, 12 KO). Pojedynek Meksykanina z Amerykaninem miałby się odbyć 19 grudnia. Ta informacja jest zapewne ściśle powiązana z dzisiejszym oświadczeniem, według którego Canelo stał się wolnym agentem.
CANELO STAŁ SIĘ WOLNYM AGENTEM? ZASKAKUJĄCE OŚWIADCZENIE >>>
Canelo chciał walczyć z Plantem już 2 maja, ale Amerykanin odrzucił ofertę tego pojedynku, a potem pandemia koronawirusa przyćmiła sprawy związane z boksem. Plant twierdził poza tym, że oferta strony meksykańskiej nie była poważna.
- Z radością wziąłbym teraz walkę z Canelo. Ostatnio odmówiłem, bo walczyłem 15 lutego, a Canelo chciał przeciwnika na 2 maja. Ale prawda jest taka, że oni wcale nie chcieli tej walki, byli zdecydowani na starcie z Billym Joe Saundersem. Nie złożyli prawdziwej oferty. Odezwali się przez pośrednika i uznaliśmy, że odmawiamy - powiedział w maju Plant.
- Walka miała się odbyć dziewięć tygodni po mojej walce, to było nierealne. Wielu ludzi było zdezorientowanych, dziwili się, że potrzebuję odpoczynku po walce, z której wyszedłem nietknięty. Jeżeli jednak zna się boks, to trzeba zrozumieć, o co mi chodziło. Zawodnik potrzebuje odpoczynku po obozie przygotowawczym. Odpoczynku od biegania, od abstynencji, od robienia wagi. Nie jestem już prospektem, nie muszę skakać z radości do góry, gdy ktoś składa mi niepoważną ofertę - dodawał ''Sweethands''. Czy teraz zdecyduje się na podjęcie wyzwania? Na razie czekamy przede wszystkim na odpowiedź skonfliktowanej z Canelo platformy DAZN, która nie ustosunkowała się jeszcze do wspomnianego oświadczenia trenera i menadżera Meksykanina, Eddy'ego Reynoso. A przecież Alvarez był filarem projektu biznesowego DAZN i utrata takiego zawodnika byłaby ogromnym ciosem.
Na koniec przypomnijmy, że Caleb Plant zdeklasował w swojej ostatniej dotychczas, lutowej walce obowiązkowego pretendenta, Vincenta Feigenbutza, natomiast Canelo ostatni pojedynek stoczył w listopadzie zeszłego roku, nokautując mistrza świata WBO wagi półciężkiej Siergieja Kowaliowa.