TEOFIMO LOPEZ ZMIERZY SIĘ ZE ZWYCIĘZCĄ WALKI TAYLOR VS RAMIREZ?
Październikowy pogromca Wasyla Łomaczenki, świeżo upieczony król wagi lekkiej Teofimo Lopez (16-0, 12 KO) dochodzi do siebie po zabiegu, któremu została poddana jego stopa i rozgląda się powoli za kolejnymi rywalami. W ich gronie może się znaleźć zwycięzca walki mistrza świata IBF i WBA wagi junior półśredniej Josha Taylora (17-0, 13 KO) z mistrzem WBC i WBO Jose Carlosem Ramirezem (26-0, 17 KO).
BRADLEY: LOPEZ POBIŁ NAJLEPSZEGO W LEKKIEJ, POWINIEN IŚĆ WYŻEJ >>>
- Podczas walki z Łomaczenką walczyłem z trzema kontuzjami. Miałem problemy z nadgarstkiem, barkiem i prawą stopą. Ostatecznie jednak jedynie stopa wymagała zabiegu. Czuję się po nim dobrze, odpoczywam. Z kim stoczę kolejną walkę? Z Mike'em Tysonem, znokautuję go i zakończę karierę. Promotorzy trzymają wszystkich, łącznie z grubym ''Czołgiem'' Gervontą Davisem, z daleka ode mnie. Kogo mam teraz zlać, dajcie mi znać. Kto następny, gruby ''Czołg''? - powiedział Lopez.
- Walka ze zwycięzcą pojedynku Josha Taylora z Jose Ramirezem? Jest możliwa, myślę o niej. Zobaczymy, jak w tą sobotę Devin Haney poradzi sobie z Yuriorkisem Gamboą, będę się też przyglądał grudniowej walce Ryana Garcii z Luke'em Campbellem - dodał ''El Brooklyn''.
Przypomnijmy, że Lopez, Taylor i Ramirez są promowani przez grupę Top Rank, więc doprowadzenie do walki Lopeza ze zwycięzcą pojedynku Szkota z Amerykaninem nie powinno być trudne. A kiedy może dojść do starcia Taylor vs Ramirez? Szef Top Rank Bob Arum twierdzi, że w pierwszym kwartale przyszłego roku.