KRÓL NOKAUTÓW: JESTEM GOTOWY POBOKSOWAĆ NA DŁUŻSZYM DYSTANSIE

Edgar Berlanga (15-0, 15 KO) startuje pod flagą amerykańską, ale podkreśla na każdym kroku swoje portorykańskie korzenie. A niektórzy widzą w nim nową, nieco większą wersję Felixa Trinidada.

23-latek z Brooklynu nie wypuścił dotąd nikogo poza pierwszą rundę. Jak poradzi sobie na dłuższym dystansie, gdy trafi na kogoś naprawdę twardego?

- W mojej ocenie to nowy "Tito" Trinidad i z każdym kolejnym jego startem przekonuję się do tego coraz mocniej. Ten chłopak ma wszystko, by zostać nową gwiazdą. Dobrze wygląda, ma charyzmę i potrafi nokautować rywali jak mało kto. Mieliśmy nadzieję, że Lanell Bellows, który nigdy wcześniej nie przegrał przed czasem, da mu te trzy-cztery rundy. Fajnie będzie podtrzymać serię nokautów, chcemy jednak ściągnąć z Edgara tę serię czasówek w pierwszej rundzie. Ale nikt tak nie kończy rywali jak on - zaciera ręce menadżer Keith Connolly, który kieruje również karierą Adama Kownackiego.

- Jestem gotowy na dłuższy dystans i parę rund więcej. Nazywają mnie potworem, ale naprawdę jestem gotowy, żeby poboksować trochę dłużej. Problem w tym, że zaczynam widzieć strach w oczach rywali. A gdy widzę coś takiego, ruszam aby kończyć walkę - mówi sam Berlanga.