LOPEZ: SPODZIEWAŁEM SIĘ WIĘCEJ PO ŁOMACZENCE, BYŁ PROSTY DO BOKSOWANIA

- Szczerze? Spodziewałem się po nim więcej - mówi Teofimo Lopez (16-0, 12 KO), który w sobotnią noc pokonał jednogłośną decyzją sędziów Wasyla Łomaczenkę (14-2, 10 KO) i pozbierał wszystkie cztery pasy wagi lekkiej.

23-latek z Brooklynu nie zamierza dawać sławnemu Ukraińcowi rewanżu. Zresztą jak sam przyznaje, spodziewał się trudniejszej przeprawy z "Matrixem".

- Szykowałem się na trudniejszą walkę, spodziewałem się po nim więcej. I nie mówcie o tym, że on miał czternaście miesięcy przerwy, bo ja też wracałem po dziesięciu miesiącach. Jak mam być szczery, to Łomaczenko okazał się stosunkowo prosty do boksowania - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami "El Brooklyn".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gluton
Data: 19-10-2020 09:01:07 
Głupota sztabu łOMY. bEZ REWANŻU TAKIE GADANIE TO NORMA.
Teraz zostanie na lodzie. A Teo ma otwarte drzwi.
Walka była bliska ale taktyka bez ryzyka bardzo zgubna.Walczył bez polotu. Mało chodził na boki choc pewnie siła Lopaza zrobiła swoje.
 Autor komentarza: Avidrock
Data: 19-10-2020 10:00:47 
Zgubna taktyka dla Lomy. Wszystkiego się spodziewałem w tym pojedynku ale nie to że zostanie wypunktowany. Szkoda chłopa przez głupią taktykę wszystko stracone nie odwracalnie
 Autor komentarza: Avidrock
Data: 19-10-2020 10:00:49 
Zgubna taktyka dla Lomy. Wszystkiego się spodziewałem w tym pojedynku ale nie to że zostanie wypunktowany. Szkoda chłopa przez głupią taktykę wszystko stracone nie odwracalnie
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 19-10-2020 10:22:54 
@Gluton
To nie żadna głupota sztabu Łomy, tylko różnica w gabarytach. Ukrainiec jest na tę wagę za drobny i w walce z Lopezem to wyszło. Wasyl poczuł siłę ciosów przeciwnika i później usiłował go chociaż trochę zmęczyć, tyle że bez ciosów to się nie mogło udać. Szczególnie, kiedy zadawał je Lopez a Łoma nie. Widziałeś, jak Ukrainiec uciekał przed ciosami na tułów? Odejście do tyłu, obie ręce wyciągnięte do przodu. Nawet próby jakiejś kontry tam nie było.

Skończyło się tak, jak się skończyć musiało. Rigondeaux to też techniczny czarodziej. I co? Wyszedł do Łomy i ten go zniszczył. Brook. Do czasu walki z Gołowkinem błyszczał. A potem - pęknięty oczodół. Walka wyglądała jak wyglądała, bo Łoma nie chciał skończyć jak Khan w walce z Avarezem. Wyłącznie wspaniała technika sprawiła, że nie skończył jak Mickey Garcia w walce ze Spencem młodszym. Po to właśnie wymyślono kategorie wagowe. Żeby taki Łoma nie wychodził do takiego Lopeza.

Jak się chce robić takie numery, to się bardzo starannie dobiera rywali. Jak Canelo z Kowalewem. Albo RJJ który wyszedł do pompowanego cruisera zwanego "ciężkim".
 Autor komentarza: MLJ
Data: 19-10-2020 10:33:28 
Łomaczenko zrobił ten sam błąd co Nonito Donaire idąc do piórkowej do Waltersa. Już z Linaresem było widać że ukrainiec nie jest u siebie, nokaut na Crolli chyba go uśpił i tylko dzięki ogromnym umiejętnościom zdobył trzy pasy. Lopez to było za dużo. Piórkowa i super piórkowa, to są kategorie Wasyla. Jest Stevensnson, Berchelt, Valdez, Warrington, kupa fajnych walk do zrobienia.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 19-10-2020 10:55:31 
Po wygranej z Łomaczenką niektórzy już widzą Lopeza w czołówce rankingu P4P, co moim zdaniem jest przedwczesne. Jedno zwycięstwo nawet nad rywalem z najwyższej półki jeszcze o wielkości nie świadczy. Horna po wygranej z Mannym Pacquiao też widziano w ścisłej czołówce P4P, a wkrótce wyszło na jaw, że to cienias.

Oczywiście Lopez to nie Horn, ale trzeba zauważyć, że on wygrał (nieznacznie zresztą) bynajmniej nie z Łomaczenką optymalnym, tylko z bokserem występującym w za wysokiej dla siebie kategorii. Sądzę, że ta walka (podobnie, jak wcześniej pojedynek Łomaczenki z Rigondeaux) wreszcie skutecznie obali lansowany przez lata mit głoszący, iż bokser jest tyle samo wart w każdej kategorii wagowej. Jak sądzę, kolejnym dowód na fałszywość takiej tezy przyniosą występy Usyka w HW.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-10-2020 10:58:14 
Po prostu o jeden most za daleko z gabarytami.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 19-10-2020 11:14:26 
a ja myślę że kategoria lekka od bidy jeszcze by dla Łomaczenki przeszła, oczywiście nie dominowałby tak jak w niższych wagach ale byłby w stanie obskoczyć prawie każdego, w tej walce to co zawiodło to brak aktywności i zła taktyka, pierwsza badawcza runda ok ale nie pierwszych sześć badawczych :D jak tylko przycisnął wygrywał rundy, oczywiście istniało ryzyko że się na coś nadzieje i przegra przed czasem, no ale jak się nie ryzykuje to też się przegrywa, każda kategoria powyżej lekkiej nie ma już najmniejszego sensu, a i z lekkiej pewnie już zrezygnuje
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 19-10-2020 11:20:47 
@Hugo
Lopez to żadna czołówka P4P, tylko utalentowany młody chłopak, któremu wiek umożliwia (jeszcze) starty w kategorii nienaturalnej do swoich gabarytów. W rzeczywistości powinien walczyć przynajmniej w super lekkiej. Ale skoro daje radę schodzić do lekkiej i tam "siać postrach", to czemu nie? Zresztą w lekkiej są jeszcze do zrobienia dwie bardzo apetyczne walki z jego udziałem, na które chętnie wstanę. Z Gerwontą i Haneyem.

Potem może sobie iść do super lekkiej. Niech wygra tam z Taylorem albo chociaż Prograisem i wtedy można będzie myśleć o ty P4P. Na razie pobił wirtuoza, ale dwie kategorie mniejszego od siebie. Niech wyjdzie do kogoś o podobnych gabarytach albo większego, to się zobaczy.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 19-10-2020 11:48:30 
Mówiac to Lopez zostaje pionekiem miesiąca, nieznacznie wygrał z kolesiem połowę mniejszym od siebie, nie robiąc mu zresztą żadnej krzywdy, raz go nawet nie podłaczajac przez 12 rund, samemu zbierając momentami serie po których głowa skakała jak ping pong, w 10 samemu zachwiał się na lewej nodze po ciosie na brodę, teraz pier... ze był latwy do boksowania, żenujący typ od początku do końca, rozumiem gdyby zdominował albo położył małego na deski, ale to? dostanie byle kogo ostrego gościa tych samych wymiarów zobaczycie będzie pływał nieprzytomny po ringu to komedia w ogóle jest, oczywiscie rację mają wszyscy piszacy że Lomachenko (ktorego też niezbyt lubię) nie zaryzykował przegrał sam przez pasywność ale zasługa Lopeza jest zerowa, Gołowkin zniszył Brooka a jakoś nie bredził że Brook był łatwy do boksowania, nikt nie pisze że walka w USA zorganizowana sedziowana wiadomo, Lopez jako nowy kontender P4P to jest żart po prostu
 Autor komentarza: Boder
Data: 19-10-2020 12:01:48 
Dajcie już spokój z tą różnicą wagi, bo to się robi śmieszne. Niektórzy całą swoją karierę obijali mniejszych od siebie jak bracia Kliczko, czy Gołowkin i nikt o tym nawet nie wspomina. A tutaj różnica była tak mała, że nawet nie powinno się o tym mówić. To że Łoma czułby się lepiej w niższej kategorii? Jasne, a kto by się nie czuł lepiej walcząc z mniejszymi rywalami.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 19-10-2020 12:07:27 
łomaczenko przegrał, bo był porośnięty rdzą, przez pierwsze sześć rund wyglądał jakby debiutował, myślę, że alternatywnie można spojrzeć na jego starcie z Salido, które skończyło się podobnie, w dodatku długa nieaktywność, co zapewne przełożyło się na brak ringowego czucia, oraz dziwna "melisowa" taktyka, a może i pycha(brak zapisu o rewanżu-prawie jak przejaw megalomanii), a tak jak wiadomo zawsze kroczy przed upadkiem:)Prawda jest taka, że Ukrainiec w optymalnej formie wygrałby tą walkę i nie byłoby tematu, a tak ani nie został Królem P4P, ani nawet nie posiada żadnego pasa, w dodatku jest zdany na łaskę Lopeza, który zapewne pokaże mu środkowy palec i więcej obu razem nie zobaczymy w ringu, chociaż liczę, że w tej ostatniej kwestii się mylę, a pieniądze otworzę drogę do rewanżu i powrót Wasyla na miejsce, na które jak najbardziej zasługuje.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-10-2020 13:21:37 
Różnica wagi nie jest śmiesznym argumentem. Śmieszne jest porównywanie tego do wagi ciężkiej, braci Kliczko - zupełnie innego świata. Gołowkin przez całą karierę obijał mniejszych?! Czyli wynika z tego, że walka z Kellem Brookiem to cała jego kariera.
 Autor komentarza: Boder
Data: 19-10-2020 13:49:52 
Podałem przykład braci Kliczko, bo to własnie świetny przykład tego, jak wyglądają walki kiedy różnica jest zbyt duża. I tam rzeczywiście takie różnice były. Zobacz ważenie Adamka i Witalija. Przecież to była abstrakcja. To że w niższych kategoriach zrobili takie różnice, że ktoś nie zje obiadu, zrobi kupę i jest wagę niżej to ich problem. A jeżeli chodzi o Gołowkina to może nie do końca dobry przykład patrząc na gabaryty, ale Gołowkin jest po prostu nadnaturalnie silny jak na ta wagę i to również widać. Natomiast w przypadku Lopeza i Łomy ta różnica jest śmieszna i dla mnie jest to po prostu głupie tłumaczenie i odbieranie Lopezowi wygranej.
 Autor komentarza: ChudyByk
Data: 19-10-2020 13:58:37 
Bla bla Bla ... czepiacie sie tych gabarytów i warunków fizycznych a przecież oni są praktycznie tego samego wzroztu!!

Loma 170, Lopez 173. A to ze jeden ma grubsze ramiona, inny łydki czy dluzsze ręce... co za rożnica. Jest kategoria wagowa, na którą oboje sie zgadzaja.

Łoma był umieśniony i wcale nie brakowało Mu do limitu a wręcz był z wagą pod korek! Tak samo jak Lopez więc o czym mowa??

Zlał go Lopez i taki scenariusz wieszczyli co bardziej ogarnięci, którzy coś tam czytają boks! A Fanboje pokroju apprentice tylko sie ośmieszają.

W lekkich wagach szybkość i wiek duze rożnice Robią! Niestety. A Łoma olał Lopeza i myślał że wygrana ma w kieszeni za samo wyjście do ringu. Niestety!! Arum powiedział "sprawdzam" i wystawił stsrego Lisa na perspektywistycznego młodego prospekta. Walka jedna z wielu tego typu i wynik broni się sam!! Ot tyle!
 Autor komentarza: Mike555
Data: 19-10-2020 15:59:47 
ChudyByk
Słusznie prawisz. Po prostu Łomaczenko przegrał. I to przegrał z lepszym.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-10-2020 16:30:40 
ChudyByk
taaa w czasie ważenia pod korek, a w trakcie walki? "przecież oni są praktycznie tego samego wzroztu!!" - wzrost... hm - czy to znaczy, że według ciebie Usyk jest bardziej prawdziwym ciężkim niż Dereck Chisora? :) "zlał go Lopez" - przynajmniej masz poczucie humoru. Po prostu Lopez wygrał, nikt mu wygranej nie chce zabierać ale na tym forum, na innych forach, czy w ogóle w środowisku bokserskim byli tacy, którzy przewidzieli, że będzie za duży i za silny - więc to się tylko potwierdziło i nie ma w tym czepiania się tylko satysfakcja. Poza tym który według ciebie to dziewczyna? Skoro piszesz, że "oboje się zgadzają"?
 Autor komentarza: gerlach
Data: 19-10-2020 17:38:17 
Roznica gabarytow i sily za duza
 Autor komentarza: sludgehc
Data: 19-10-2020 18:22:28 
"Loma 170, Lopez 173. A to ze jeden ma grubsze ramiona, inny łydki czy dluzsze ręce... co za rożnica. Jest kategoria wagowa, na którą oboje sie zgadzaja."

ja się zastanawiam czasem, czemu tacy ludzie myślą, że piszą z sensem..
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 20-10-2020 11:59:20 
@ChudyBYk
z perspektywy kilkunastu lat - umięśnionym Łomą, ... grubszymi ramionami, łydkami i długimi rękami wpisałeś się do antologii forum bokser.org a jeśli Lopez zlał Łomaczenkę to proponuję nerwosol następnym razem zażyć przed transmisją bo się możesz wykończyć przed telewizorem
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.