TYSON O NOKAUTACH BERLANGI: BĘDZIE DOBRY NOKAUTUJĄC TAK W 10. RUNDZIE
Edgar Berlanga (15-0, 15 KO) robi wokół siebie coraz więcej szumu. Nie tylko nokautuje rywali, ale jak dotąd nikogo nie wypuścił poza pierwszą rundę. Niektórzy porównują go do młodego Mike'a Tysona, choć sam Tyson tonuje nieco nastroje kibiców.
Lanell Bellows (20-6-3, 13 KO) nigdy wcześniej nie przegrał przed czasem. To on miał dać młodemu bombardierowi kilka rund, tymczasem nie wytrzymał nawet pół starcia.
- Widziałem po jego oczach, że ten gość nie chce dzielić ze mną ringu. Już pierwszy lewy prosty nim zachwiał. Zastopowałem go jako pierwszy i nawet nie wypuściłem poza pierwszą rundę. Tym samym uciszyłem chyba niektórych krytyków. Teraz mam zaboksować w grudniu. Właśnie rozmawiałem z moim promotorem Bobem Arumem i mam wrócić jeszcze w tym roku. Obserwujcie mnie, jestem pi....m potworem - mówi występujący w kategorii super średniej Berlanga (WBO #9, WBA #11).
- Edgar wyglądał dziś znakomicie, ale naprawdę dobry będzie wtedy, gdy będzie nokautował tak samo w dziesiątej rundzie. Póki co odprawia innych w pierwszej - mówi "Żelazny" Mike, najmłodszy w historii mistrz wszechwag.
Ostatnie dwie ekspresowe czasówki Berlangi prezentowaliśmy Wam TUTAJ oraz TUTAJ.
Na komentarz Wildera że ten rzekomo znokautował by Tysona w primie Iron spokojnie odpowiedział że MŚ właśnie w taki sposób powinien myśleć...