BOB ARUM: TEAM WILDERA NIE MA WYJŚCIA, WALKI Z FURYM NIE BĘDZIE
Walka Tyson Fury vs Deontay Wilder III jest obecnie nierealna, choć współpromotor Fury'ego, Bob Arum zostawia na nią cień szansy. Jedno jest jednak niemal pewne - termin grudniowy należy wyrzucić do kosza, gdyż wygląda na to, że Brytyjczyk nie jest już zobowiązany kontraktowo do starcia z Amerykaninem, którego w lutym brutalnie zdetronizował.
WACH ODPADA - 5 KANDYDATÓW DO WALKI Z FURYM, KABAYEL LIDEREM >>>
- Team Wildera nie ma legalnego wyjścia. Czy będą narzekać? Oczywiście. Trzeba jednak zrozumieć, że warunki dotyczące terminu trzeciego pojedynku zostały uzgodnione w kontrakcie na drugą walkę przez obie strony. O ile pamiętam, Wilder i jego ludzie myśleli, że wygrają, więc chcieli jak najkrótszego ''okienka'' między drugą i trzecią walką, żeby pozbyć się tego obowiązku - powiedział Arum.
OJCIEC FURY'EGO: ZAPOMINAMY O WILDERZE, TERAZ TYLKO JOSHUA >>>
- Termin 19 grudnia jest stracony. Stacje telewizyjne sugerowały koniec stycznia lub koniec lutego. Dali nam dwie daty. Fury powiedział jednak, że chce walczyć w tym roku, a potem idzie dalej i walczy z Joshuą. Ma do tego pełne prawo. Wszystko jest zawarte w kontrakcie. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Kontrakt był tak naprawdę ważny do końca października - dodał szef grupy Top Rank.
- Mieliśmy zrobić walkę do końca lipca, ale Wilder był kontuzjowany, więc została uruchomiona klauzula mówiąca o opóźnieniu trwającym do 90 dni. Ostatecznie przełożyliśmy pojedynek na październik, a potem na grudzień, bo październikowy termin był zbyt wczesny. W tym momencie sytuacja jest taka, że do walki nie dojdzie, chyba że na przykład Kubrat Pulew wygra z Anthonym Joshuą (walczą 12 grudnia, w kolejnej walce Joshua ma walczyć z Furym - przyp.red.). Nie rozmawiałem o całej sprawie z Shellym Finkelem, menadżerem Wildera, ani z Alem Haymonem. Nikt się nie odezwał. Media mają większy kontakt z Wilderem niż ja - podsumował temat 88-letni promotor.
Myślę że z poniższych Ortiz by walke przyjął, reszta pozajmowana
Oleksandr Usyk vs Chisor
Luis Ortiz wolny i dałby najlepszą walkę
Andy Ruiz jeszcze za gruby, potrzebuje więcej czasu
Dillian Whyte rewanż z Saszą
Joseph Parker vs FA
Daniel Dubois vs Joyce
Oscar Rivas wolny, ale według mnie nie gotowy na ten poziom
Filip Hrgovic za wcześnie, wydyga i walki nie weźmie choć Fury ochścił już go na przyszłego MŚ
Michael Hunter wolny, ale za mały. nie powalczy
Joe Joyce vs DDD
Dereck Chisora vs Usyk
Charles Martin wolny, ale to wybór najgorszy z możliwych
Efe Ajagba wolny, myślę że mógłby dać dobra walkę, w brew pozorom że niby jeszcze za wcześnie
Agit Kabayel wolny, najłatwiejszy wybór