MAKABU SZYKUJE SIĘ W NIEMCZECH DO GRUDNIOWEJ OBRONY PASA WBC

Ilunga Makabu (27-2, 24 KO) dostał pozwolenie od władz WBC na jedną dobrowolną obronę tytułu wagi junior ciężkiej, potem jednak czekać go będą dwie obowiązkowe. Panujący mistrz wróci na ring prawdopodobnie w grudniu.

Pierwotnie pierwszym pretendentem miał być Thabiso Mchunu (22-5, 13 KO), z którym champion mierzył się już w maju 2015 roku. Mchunu wygrywał po dziesięciu rundach u dwóch sędziów, skapitulował jednak w jedenastej. Ale pięściarz z RPA zamiast od razu na mistrza, wyjdzie najpierw na Olanrewaju Durodolę (33-7, 30 KO). Ich pojedynek będzie oficjalnym eliminatorem i lepszy z tej dwójki na pewno spotka się w następnej walce z Makabu. Co ciekawe Mchunu też boksował już z Durodolą, wygrywając w styczniu 2014 jednogłośną decyzją sędziów.

Tak więc Makabu musi się śpieszyć, jeśli chce mieć możliwość dobrowolnej obrony. Konkretów jeszcze nie ma, lecz szykuje się na grudzień. I co ciekawe, trenuje w Niemczech.

Przypomnijmy, że Kongijczyk po wakujący pas World Boxing Council sięgnął w ostatni dzień stycznia, pokonując na punkty naszego Michała Cieślaka (19-1, 13 KO). Obaj więc wrócą w podobnym terminie...