W PRZYSZŁYM ROKU TURNIEJ WBSS W WADZE CIĘŻKIEJ?
Turnieje WBSS miały swoje problemy - m.in. zarzuty dotyczące wypłacalności organizatorów i sędziowskie skandale - ale okazały się odświeżającą formułą, która wiele wniosła do światowego boksu. Jak twierdzi jedna z kluczowych postaci WBSS - niemiecki promotor Kalle Sauerland - przyszły rok może przynieść hitowy turniej w wadze ciężkiej.
- Planujemy na przyszły rok nowe edycje turnieju WBSS. Walka Dilliana Whyte'a z Aleksandrem Powietkinem otworzyła według mnie perspektywę dla turnieju w wadze ciężkiej. W przyszłym roku możemy zobaczyć dwie walki Tysona Fury'ego z Anthonym Joshuą o wszystkie pasy. To właściwy czas, żeby zorganizować turniej w królewskiej dywizji. W grę wchodzi również waga średnia, a także kategorie w okolicach wagi muszej. Waga półciężka? To już bardziej skomplikowane. Do tego myślę o turnieju kobiet w dwóch kategoriach: półśredniej i super piórkowej (w tej wadze mistrzynią WBO jest Polka, Ewa Brodnicka - przyp.red.) - powiedział Sauerland.
Przypomnijmy, że w najbliższą sobotę w Monachium zobaczymy konfrontację mistrza świata IBF Yuniela Dorticosa (24-1, 22 KO) z Mairisem Briedisem (26-1, 19 KO) w finale turnieju WBSS wagi cruiser. W czerwcu zeszłego roku Briedis stoczył w Rydze półfinałową walkę z Krzysztofem Głowackim, wygraną w niezwykle kontrowersyjnych okolicznościach. Poniżej nagrana przez nas wypowiedź Kalle Sauerlanda po tej walce.
Ale przez takie głupie gadki zaraz każdy brukowiec zacznie go cytować. Przy okazji się wspomni o nadchodzącym finale w cruiser. Tak się robi darmową reklamę ;)