BRACIA CHARLO CHCĄ OSIĄGNĄĆ PRZYNAJMNIEJ TYLE CO BRACIA KLICZKO
W sobotnią noc trudne - przynajmniej na papierze, przeprawy czekają braci Charlo. Ale oni szukają wyzwań i chcą być porównywani w do braci Kliczko. Odważnie, ale mają wszystko, by podbić bokserski świat.
Jermell Charlo (33-1, 17 KO) spotka się z Jeisonem Rosario (20-1-1, 14 KO) w unifikacji trzech pasów wagi junior średniej. Z kolei Jermall Charlo (30-0, 22 KO) w obronie tytułu WBC wagi średniej skrzyżuje rękawice z bardzo dobrym Siergiejem Derewianczenką (13-2, 10 KO). Jermall wcześniej również był mistrzem w limicie 69,85 kg.
- Znów chcemy być jednocześnie mistrzami świata w tym samym limicie. A gdy odejdziemy, chcemy być zapamiętani jako legendy i zostawić za sobą spuściznę na miarę braci Kliczko, albo jeszcze większą. Chcemy być zapamiętani jako wojownicy i wielcy mistrzowie - mówi ten "mniejszy" z braci, Jermell.
Walki braci Charlo polski kibic będzie mógł obejrzeć na żywo. Transmisja w nocy z soboty na niedzielę na antenie TVP Sport.
