BEN DAVISON: POTENCJAŁ JOSHA TAYLORA JEST BEZGRANICZNY
Mistrz świata IBF i WBA wagi junior półśredniej, Josh Taylor (16-0, 12 KO) zmierzy się z obowiązkowym pretendentem IBF, Tajem Apinunem Khongsongiem (16-0, 13 KO) 26 września, na terenie londyńskiego studia stacji BT Sport. Szkot przystąpi do tej walki z nowym trenerem, Benem Davisonem, który na początku roku zastąpił Shane'a McGuigana. Davison twierdzi, że potencjał czempiona jest ogromny.
- Perspektywa dużej walki (jeżeli Taylor wygra, czeka go zapewne unifikacyjny pojedynek z Jose Carlosem Ramirezem, mistrzem WBC i WBO - przyp.red.) zawsze trochę utrudnia bieżące zadanie. Trzeba się upewnić, że zawodnik jest skupiony (...) Apinun Khongsong pracował na swoją szansę całe życie. Josh musi zachować ostrość umysłu. Ale jego potencjał jest w pewnym sensie bezgraniczny. Nie wiem, gdzie jest sufit, bo wciąż jest sporo miejsca na rozwój. Josh ma na koncie dopiero szesnaście walk. To fenomenalny zawodnik. Kapitalny atleta, który poświęca się sportowi i ma świetną mentalność (...) Kiedy zunifikuje tytuły, wyznaczy sobie nowy cel: zdobycie pasów w dwóch kateogriach wagowych - powiedział Davison, który markę wyrobił sobie pracą z Tysonem Furym podczas jego powrotu w 2018 roku i przed pierwszą walką z Deontayem Wilderem.
W październiku zeszłego roku Taylor po znakomitej walce pokonał w finale turnieju WBSS Regisa Prograisa, zunifikował tytuły i wdarł się do wielu rankingów bez podziału na kategorie. 23-letni Apinun Khongsong to w porównaniu do Taylora zawodnik kompletnie nieznany, choć boksuje bardzo efektownie i dysponuje ciekawym potencjałem. W zeszłym roku walczył dwa razy (z Akihiro Kondo i Yosmarem Kefim) i oba pojedynki wygrał przed czasem.