KELLERMAN I WARD O SPORZE CANELO Z DAZN I GOLDEN BOY

Redakcja, ESPN

2020-09-13

Pierwszy pozew, jaki Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) wniósł do sądu przeciwko platformie DAZN i grupie Golden Boy, został wczoraj odrzucony ze względów formalnych, ale to dopiero początek batalii. Sprawę skomentowali analitycy ESPN - Max Kellerman i były mistrz świata Andre Ward

Przypomnijmy, że Canelo - jeden z najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie - żąda odszkodowania w wysokości 280 milionów dolarów od swoich promotorów i platformy, która wyłożyła 365 milionów dolarów na karierę Meksykanina. Ta kwota została zapisana w kontrakcie podpisanym przez Alvareza pod koniec 2018 roku, opiewającym na 10 walk. Teraz Canelo twierdzi, że warunki umowy zostały naruszone. DAZN nie chciało według strony zawodnika płacić określonych w umowie pieniędzy nawet za pojedynki z uznanymi mistrzami: Callumem Smithem i Billym Joe Saundersem.

- DAZN nie uznaje Calluma Smitha i Billy'ego Joe Saundersa za zawodników klasy premium, więc nie chcą płacić Canelo pełnej wypłaty (zamiast ustalonych pierwotnie 35 milionów dolarów, platforma oferowała za starcia z Brytyjczykami 18 milionów - przyp.red.). Nie zgadzam się z tym. To zawodnicy klasy premium. Podobnie jak Derewianczenko czy Charlo - powiedział Kellerman.

- (...) Jako zawodnik chcesz otrzymać pełną wypłatę. Jeżeli w kontrakcie nie było zawartych nie znanych nam jeszcze warunków dotyczących zawodników, jeżeli nie było tam czegoś, co pozwalało DAZN i Golden Boy na odmowę wypłacenia Canelo pełnej kwoty, to oni nie mają wyjścia. Nie znam jeszcze w tym momencie wszystkich faktów tej sprawy, więc nie wydam ostatecznej oceny - stwierdził Ward.