MISZKIŃ PO WALCE JACKIEWICZA: HITLEROWSKA MENTALNOŚĆ!
Niemiecka komisja bokserska BDB zmienia werdykt sobotniej walki Rafała Jackiewicza (52-26-2, 22 KO) z Rico Muellerem (25-3-1, 17 KO) po rozpatrzeniu apelacji teamu Niemca. Wygląda na to, że Polak został pozbawiony niejednogłośnego zwycięstwa, gdyż walkę oceniono jeszcze raz i przyznano wygraną Muellerowi. Tymczasem były bokser (obecnie trener i ekspert telewizyjny) Maciej Miszkiń zarzuca Niemcom hitlerowską mentalność.
WIDEO WSPOMNIENIE: MOSKIEWSKA WALKA DAWIDA KOSTECKIEGO >>>
- Jeśli komisja niemiecka zmieni werdykt w walce Rafała Jackiewicza, nie będzie się różniła niczym od Adolfa Hitlera, który nadzorował skrupulatnie wyniki olimpiady w 1936 w Berlinie. 100 lat minęło, ale mentalność się nie zmieniła. Możecie mnie zacytować, mam to gdzieś!!! - tako rzecze Miszkiń w mediach społecznościowych.
- Jak Rosjanie zmienili werdykt po walce Kosteckiego z Donfackiem na korzyść Polaka to było w porządku czy może nawiązali do czasów Stalina? P.S. Nie wiem, czym tu kierowali się Niemcy, ale ze słów Rafała wynika, że sprawą powinien zająć się PWBZ. Nie mieszajmy sportu z polityką i historią - próbował uspokoić emocje Miszkinia Kacper Bartosiak, dziennikarz współpracujący m.in. z TVP Sport, Weszło i Kanałem Sportowym.
- Nagle pisanie o historii i polityce jest zupełnie nie na miejscu. Niech PWBZ lub ktoś, kto używa takiej nazwy powalczy o Rafała (...) Jak ja walczylem o ''Cygana'', to nawet w Moskwie zmieniłem nieuczciwy w stosunku do niego werdykt na prawidłowy - skomentował całą sytuację szef grupy KnockOut Promotions, Andrzej Wasilewski.
75 lat po wojnie a szkop wciąż kopie Polaka w dupe. Nie pozostaje nic innego jak zaprosić do nas jakiegoś Faigenbutza i go znokautować a potem wystawić za drzwi, cos a'la Kickboxer film. A co tam, niech poznają Polską gościnność.;)
Oczywiście że PWBZ powinno zająć się tą sprawą bo od tego jest!
Było kiedyś coś analogicznego w Polsce, ale po nazwiskach nie będę wymieniał, bo "za rękę nikogo nie złapano".
Jakby kogoś interesowało, to jest walka na youtube. Nudna w cholerę, więc tylko rzuciłem okiem, ale końcówka, po ogłoszeniu wyniku zabawna :)
Runda 1
Jackiewicz wszedł w walkę znacznie lepiej od Niemca. Ganiał go po ringu i ze 2-3 razy celnie trafił. Wystarczająco, by wygrać rundę. 10-9 Jackiewicz
Runda 2
Najlepsza runda Muellera. Korzystając z przewagi ruchliwości, obskakiwał Polaka i bezkarnie obijał z dystansu, czasami seriami 2-3 ciosów. Runda wyraźnie dla Niemca. 10-9 Mueller
Runda 3
Podobny przebieg, ale trochę udanych akcji Jackiewicza. W simie jednak Mueller trafiał znacznie częściej i powinien tę rundę wygrać. 10-9 Mueller
Runda 4
Bardzo podobna do poprzedniej. 10-9 Mueller
Runda 5
Trudna do punktowania. Jackiewicz dwukrotnie zwracał uwagę sędziemu, że przeszkadzają mu głośne okrzyki z niemieckiego narożnika. Sędzia przerywał, co Polak wykorzystał dla potrzebnego mu odpoczynku. Cwaniactwo ringowe godne pochwały. Muellera te przerwy wytrącały z rytmu i w efekcie runda około remisu. Jako Polak przyznaję ją Jackiewiczowi. 10-9 Jackiewicz
Runda 6
Znowu runda trudna do punktowania. Pierwsza jej połowa wyraźnie dla Muellera, ale w ostatniej minucie dość udany finisz Jackiewicza wyprowadził go na remis. Ponieważ poprzednią remisową dałem Jackiewiczowi, to sprawiedliwie byłoby tę przyznać Muellerowi. 10-9 Mueller
W sumie: 58:56 Mueller
Niemiecki komentator był przekonany o pewnej wygranej Muellera, którego bardzo chwalił. Werdykt bardzo zaskoczył obydwu bokserów.
Reasumując, Jackiewicz na pewno tej walki nie wygrał. W najlepszym razie zremisował. Tylko ktoś, kto bardzo premiuje atak mógłby widzieć jego zwycięstwo, bo celnych ciosów Niemiec na pewno zadał sporo więcej.
Co do zmiany werdyktu po walce to dość zabawne że sędziowie w Niemczech tak punktowali.
Zaskakujące przegrane (werdykty sędziowskie) gospodarzy w Niemczech:
-Michalczewski,
-Kliczko,
Co do Miszkina to powinien się ugryść w język, bo takie opinie mogą mu skończyć karierę komentatora.
A nawet lubię jego podsumowania.
Oczywiście trochę pracy nad warsztatem z jakimś profesjonalistą by się przydało.
Wasilewski?
Pokazuje że potrafi wiele choćby cofnięcie skandalicznego werdyktu w walce ze Głowackiego..
Oczywiście werdykt w walce Radczenki ze Szpilką to przegięcie i przyniosło więcej złego PR.
Remis byłby jeszcze małym skandalem, ale zwycięstwo i to jeszcze załatwione takiej osobie jakim jest Szpilka...
Nauka na przyszłość :-)
Werdykt w walce Głowackiego z Briedisem nie został zmieniony i do dzisiaj figuruje w statystykach (Boxrec itd). Jedyne, co udało się załatwić w tej sprawie, to obowiązek rewanżowej walki o pas WBO. Jeżeli Głowacki wygra wcześniej z Okolie'em w UK, to ta decyzja może mu "wyjść bokiem".