RANKING WBO: GŁOWACKI NAJWYŻEJ, AWANS SZEREMETY I PARZĘCZEWSKIEGO
Federacja World Boxing Organization uaktualniła swój ranking za sierpień 2020. Na listach potencjalnych pretendentów doszukamy się tylko trzech polskich pięściarzy.
Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) - były dwukrotny mistrz świata tej organizacji, znajduje się na samym szczycie. Czekamy na oficjalne potwierdzenie daty jego walki z numerem dwa - Lawrence'em Okolie, o wakujący tytuł mistrzowski w wadze junior ciężkiej.
Robert Parzęczewski (25-1, 16 KO) podskoczył na szóste miejsce w wadze półciężkiej, pomimo iż od wielu miesięcy startuje w niższej kategorii.
Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) czeka na potyczkę z wielkim Giennadijem Gołowkinem o pas IBF i gdy tylko zostanie ona "klepnięta", Polak wypadnie z rankingu WBO. Póki co Kamil - były mistrz Europy wagi średniej, awansował na ósmą lokatę.
Z ciekawostek - Daniel Dubois przeskoczył Josepha Parkera w zestawieniu wagi ciężkiej i jeśli Anthony Joshua zawakuje pas, nie chcąc bić się z Aleksandrem Usykiem, na ten moment rywalem Usyka w ewentualnym starciu o wakujący pas byłby właśnie Dubois.
Konkretnie ostatnią walkę w półciężkiej stoczył w grudniu 2018, a potem 3 kolejne walki w super średniej. Chyba nie trzeba lepszego dowodu na to, że rankingi federacyjne to lipa, ściema i wielkie gówno.
Jak chcecie obejrzeć porządne rankingi, to zapraszam tu: www.the-best-boxers.com
Wspaniały to ranking w którym Whyte jest na tym samym poziomie co Zhilei Zhang, a niżej od Duboisa...
Prawda jest taka że każdy ranking jest mocno subiektywny, nawet na boxrecu u niektórych widać sztuczne dopisywanie dużych ilości punktów za walki z absolutnymi bumami co sami mają po 0pktow wg boxreca. Ale cóż, kasa rządzi światem i promotorzy kładą grubą kasiorę żeby ich podopieczni byli wysoko w rankingach.