JOHNSON BRUTALNIE ZEPSUŁ POWRÓT HERNANDEZA
Redakcja, Informacja własna
2020-08-22
- Teraz, gdy nie muszę zbijać kilogramów, będę dużo mocniejszy - zapowiadał Yoan Pablo Hernandez (29-2, 14 KO). Ale jego powrót po sześcioletniej sportowej emeryturze brutalnie zepsuł inny weteran, Kevin Johnson (35-17-1, 19 KO).
Kubańczyk - niegdyś mistrz świata kategorii cruiser, wniósł do ringu 105,5 kilograma. Ale jego ciosy nie robiły już takiego wrażenia jak niegdyś w gronie "cruiserów".
Johnson, który boksuje zazwyczaj bardzo ostrożnie, rósł z każdą kolejną rundą i w siódmej zakończył potyczkę, rujnując plany i marzenia Hernandeza o wielkim powrocie. Dłuższy atak zakończył prawym krzyżowym, poprawił lewym hakiem na szczękę i było po wszystkim...
Katastrofa. Facet chciał błysnąć a tu taki zonk...