WALKA BRODNICKA vs MAYER W POLSCE ALBO AMERYCE
Wyjaśnia się chyba sytuacja Ewy Brodnickiej (19-0, 2 KO). Jej najbliższą rywalką będzie raczej Mikaela Mayer (12-0, 5 KO) i bardzo możliwe, że ten pojedynek odbędzie się w Polsce.
Niespełna dwa tygodnie temu Polka podpisała kontrakt z grupą Matchroom Boxing i czekała na zwyciężczynie walki Natashy Jonas (9-1-1, 7 KO) z Terri Harper (10-0-1, 5 KO). Miała boksować z lepszą z nich w unifikacji wagi super piórkowej. Problem w tym, że sędziowie wypunktowali remis i dojdzie do ich rewanżu. W międzyczasie władze federacji WBO nakazały Polce potyczkę z obowiązkową pretendentką - Mikaelą Mayer (12-0, 5 KO). I gdy strony nie podjęły nawet negocjacji, wyznaczono na najbliższy piątek datę przetargu, który ma wyłonić organizatora tej potyczki.
Od teraz za Brodnicką stoi Eddie Hearn i jego grupa Matchroom Boxing, a za Mayer równie potężny Bob Arum i stajnia Top Rank. Ewa z Jonas bądź Harper miała boksować w Wielkiej Brytanii, jednak z Mayer zawalczy albo w Polsce, albo za oceanem. Wszystko potwierdził nowy współpromotor Brodnickiej.
- Mogę walczyć wszędzie, ponieważ jestem przekonana, że Ewa Brodnicka nie będzie w stanie mnie pokonać - mówi Mayer.
- Ten pojedynek w Wielkiej Brytanii nie ma żadnego sensu. Odbędzie się w Polsce lub Ameryce. Jestem pewien, że dojdziemy do porozumienia - zripostował Hearn.
"Kleo" w ostatnim występie na początku marca pokonała wyraźnie na punkty Djemilla Gontaruk, broniąc po raz piąty tytuł World Boxing Organization w limicie 59 kilogramów.