'MORRELL TO FENOMENALNY BOKSER, KTÓRY BIJE JAK MŁOTEM KOWALSKIM'
Jutro czeka nas gala w Los Angeles, gdzie w walce wieczoru dojdzie do walki Jamal James vs Thomas Dulorme o tymczasowy pas WBA wagi półśredniej. Ale być może najciekawszą walką tej imprezy będzie starcie z udziałem kolegi Jamesa - kubańskiego prospekta wagi super średniej Davida Morrella (2-0, 2 KO), który zmierzy się w pojedynku o tymczasowy pas WBA z Lennoxem Allenem (22-0-1, 14 KO).
22-letni David Morrell (Osvary David Morrell Gutierrez Jr) trenuje od ponad roku w Minneapolis ze wspomnianym Jamesem pod okiem jego ojca - Sankary Fraziera i brata - Adonisa Fraziera. Walczący z odwrotnej pozycji Kubańczyk przeniósł się na stałe do USA po bardzo obiecującej karierze w boksie olimpijskim. Morrell to m.in. młodzieżowy mistrz świata w wadze 81 kg z Sankt Petersburga (2016), gdzie w swojej pierwszej walce pokonał Michała Soczyńskiego.
- On jest fenomenalnym atletą i fenomenalnym bokserem. Przyjechał do USA wyposażony w ogromne umiejętności. Myślę, że narobi szumu. Zawsze trenuje ekstremalnie ciężko, zawsze ma masę energii i umie mocno uderzyć. Ten kocur bije jak młotem kowalskim, składa ładne kombinacje, ma kapitalny refleks. Daleko zajdzie, na pewno zdobędzie pas. Jest bardzo głodny sukcesu, widzę to podczas jego treningów (...) - powiedział Jamal James.
Jutrzejszy rywal Morrella, 35-letni Gujańczyk Allen zadebiutował jako zawodowiec w 2004 roku, ale dopiero teraz stanie przed wielką szansą. To wciąż groźny i ambitny pięściarz, który może być dla Morrella naprawdę poważnym testem, tym bardziej, że Kubańczyk ma przecież na zawodowym ringu wręcz znikome doświadczenie. Już jutro przekonamy się, na co w tym momencie stać tego świetnie zapowiadającego się zawodnika.