DARIUSZ 'KOJOT' RZEPIŃSKI KOLEJNYM UCZESTNIKIEM GALI GROMDA 2
Redakcja, Informacja prasowa
2020-08-06
Druga odsłona gali Gromda już 29 sierpnia. Prezentujemy Wam kolejnego uczestnika. Uliczny wojownik - "Kojot" wchodzi do gry!
Dziki, szalony i nieokiełznany. Polujący na krwawy bój. KOJOT wchodzi do gry. Uliczny wojownik z bogatym doświadczeniem bokserskim. Dariusz Rzepiński to wielokrotny medalista mistrzostw Polski. Puncher posiadający szybkie ręce i nieprzewidywalny styl walki. Gromda 2: Walki na gołe pięści. Nie ma miękkiej gry!
Drugi turniej wyłoni rywala dla Krystiana "Tysona" Kuźmy, który zwyciężył w GROMDZIE 1. Zwycięzca zagarnie aż 100 tysięcy złotych! Poniżej wywiad z innym uczestnikiem turnieju GROMDA 2 - Łukaszem "PUNISHEREM" Parobcem.
To widowisko jest odpowiedzią na upadek sportu. Jarrell Miller. Każdy, kto choć trochę się zna wiedział, że gość jedzie na solidnej bombie. I co? Walczył sobie dalej. Spooooort! Canelo. Clenbuterol, diuretyki, pewnie też przetaczanie krwi pod zrobienie wagi. Prawdopodobnie hormon wzrostu (w ciągu kilku lat zmiana kształtu szczęki). Spooort! W Gromdzie reguły jasne. Koksuj pod korek. A trenować i tak trzeba. Zwycięzca był całkiem zdolnym amatorem, podczas gdy koleś, który usiłował jechać na samym koksie - bo był tam taki ancymon dostał łomot w pierwszej rundzie. Kastety? Maczety? Jak dla mnie bomba. Ale wykluczone z prawnego punktu widzenia.
To są specyficzne umiejętności, które nabywa się walcząc/ trenując w rękawichach jak w mma czy na ustawkach a nie na treningach w rękawicach bokserskich.
W rękawicach bokserskich można się zasłonić. Tak jak np. Floyd. Bez rękawich jego sposób ustawiania nic by nie dał...
Koks?
Myślę że ten, który daje wydolność jest groźniejszy dla zdrowia zawodnika podczas walki, jeżeli nieodpowiednio dobrny itd.
Organizatorzy na wszelki wypadek mogliby się zabezpieczyć jakimiś badaniami, co by się nie okazało że ktoś wyzionął ducha.
To że mięśnie nadmuchane? One nie walczą, raczej generują zapotrzebownie na tlen, ograniczają zakres ruchu i dynamikę czy szybkość.
Nie można rozważać tego generalizując ale raczej indywidualnie.
Taki Krystian mimo dość znacznej masy, porusza się świetnie na nogach.