JONES JR: W 'PRIME' JA I TYSON POKONALIBYŚMY W JOSHUĘ I FURY'EGO
- My mieliśmy większe umiejętności - mówi Roy Jones Jr (66-9, 47 KO), porównując swoją erę boksu z tą obecną. On i Mike Tyson (50-6, 44 KO) spotkają się 12 września w walce pokazowej.
Były lider zestawień P4P zdobywał mistrzowskie tytuły w wadze średniej, super średniej, półciężkiej, a w jedynej walce w wadze ciężkiej w marcu 2003 sięgnął również po pas WBA. I choć był naturalnym "półciężkim", Roy jest przekonany, że znalazłby sposób na Anthony'ego Joshuę (23-1, 21 KO) czy Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO).
- Kiedy ja i Tyson byliśmy w swoim szczycie w latach 90., prawdopodobnie obaj pokonalibyśmy Joshuę i Fury'ego. To dobrze wyszkoleni pięściarze, ale nie tak dobrze jakimi byliśmy my. Nigdy się tego nie dowiemy, wydaje mi się jednak, że będąc w szczytowym momencie karier ja i Mike wygralibyśmy z obecnymi mistrzami wagi ciężkiej. W walce z Joshuą cały czas ruszałbym się wokół niego, z kolei walcząc z Furym czy Wilderem, którzy są wyżsi, byłbym blisko nich - stwierdził Jones Jr, który odniósł się również do przymiarek walki Joshuy z Furym o wszystkie pasy królewskiej kategorii.
- Joshua jest dobrym pięściarzem i atletą, ale przez bokserskie IQ postawiłbym raczej na Fury'ego. Musimy jednak poczekać na ich bezpośrednią konfrontację - dodał Jones Jr.
Nie miał takiej mocy obalającej aby zrobić krzywdę Furemu. No może A.J. ma słabszą szczękę, ale Roy nie dysponował aż tak mocnym ciosem.
Może przetańczyłby z nimi 12 rund i pokonał ich na punkty tak jak Johna Ruiza...
Mike w prime zdemolowałby wszystkich Furego, A.J.. Obaj trzęśliby się ze strachu...
A.J. vs Fury?
Wystarczy że Fury trafi A.J. takim samym ciosem jak trafił Wildera.
Tyson w prime miałby duże szanse z każdym aczkolwiek jestem daleki od przesadnego ubóstwiania jego osoby. Jak coś nie szło po jego myśli to robiło się nie wesoło. Czy by pokonał obecnych czempionów? Być może natomiast daleko mi do skrajnych opinii typu- "zlałby jednego wieczoru wszystkich 3" czy gadek o przeraźliwym paraliżu spowodowanym strachem oraz załatwieniem się w portki przed walką...
Yhy... A w przerwach pomiędzy rundami całą czołówkę by wytłukł bo po co się ograniczać do 3 nazwisk jak można sprać jednego wieczoru 20 osób...
Tak na chłodno to myślę że bardzo ciężko byłoby Tysonowi z Furym.Styl i warunki idealnie by pasowały Furemu.Z Anthonym Mike miałby chyba realne szanse choć też nie byłby dla mnie faworytem gdyby Joshua zawalczył taktycznie jak w drugiej walce z Ruizem.
Jesteś tutaj dość długo i szczerze myślałem że Ty masz jakąś wiedzę o boksie, ale to co napisałeś to dramat... Taki jeździec bez głowy jesteś ...Aż mi się śmiać chce.
"Tak na chłodno to myślę że bardzo ciężko byłoby Tysonowi z Furym.Styl i warunki idealnie by pasowały Furemu.Z Anthonym Mike miałby chyba realne szanse choć też nie byłby dla mnie faworytem gdyby Joshua zawalczył taktycznie jak w drugiej walce z Ruizem."
Tyson Fury walczył dwa razy z Chisorą.
Raz przewalczył z nim cały dystans i się strasznie męczył.
Drugi raz było trochę lepiej.
Dlaczego o tym piszę?
Chisora to takie 20% Tysona w Prime...
Chisora w porównaniu do Tysona to człapak, który naśladuje uniki Tysona ale w zwolnionym tempie.
I to nawet nie są takie uniki jak Tysona, aby nie tylko nie dać się trafić ale zaraz coś zadać.
Piszesz że A.J. walczył taktycznie z Ruizem w rewanżu czyli gdy ten był w wersji "Kostka Smalcu".
Obrażasz Tysona porównując go do Ruiza, szczególnie w wersji "Kostka smalcu".
Zresztą jak można porównać Tysona do Ruiza ?(!)
Przecież Tyson w prime to zawodnik z genialnymi unikami których Ruiz praktycznie nie robi.
No może poza słyną rotacją i wyjściem z sierpem którym posłał na deski A.J.
Gdzie ta ekspozywność gdzie ogromna siła ciosu?
A gdzie ja porównuję Mike Tysona do Andego Ruiza??? Chodziło mi o styl w jakim walczył z nim Joshua i moim zdaniem walcząc tak bardzo zachowawczo miałby szansę z Tysonem.
A co do porównania Chisory z Mikiem to Fury walcząc z Chisora to było 20% obecnego Furyego. Uważam że obecny Tyson Fury byłby poza zasięgiem Mike Tysona. Nie dałby rady wejść w półdystans i zostałby prawdopodobnie wysoko wypunktowany.