KRZYSZTOF GŁOWACKI: NADAL MAM TWARDĄ GŁOWĘ

Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) rozpiera energia przed pojedynkiem o wakujące mistrzostwo świata wagi cruiser z Lawrence'em Okolie (14-0, 11 KO), do którego ma dojść na gali, której walką wieczoru będzie mistrzowska konfrontacja wagi ciężkiej - Anthony Joshua vs Kubrat Pulew. W tej chwili mówi się, że ww. gala odbędzie się na początku grudnia. Polak musi jednak najpierw zobaczyć i podpisać kontrakt...

- Coś niesamowitego, bardzo fajna sprawa. Z drugiej strony mówić można dużo, a ja nadal nie widziałem kontraktu i nadal nic nie podpisałem (...) Trudno będzie znaleźć sparingpartnera pod Lawrence'a, bo to niewygodny przeciwnik, taki lekko połamany, ale trener coś na pewno wykombinuje. Co do ciosów, to nie ma się o co martwić: nadal mam twardą głowę, jeszcze mogę przyjąć kilka potężnych ciosów, ale muszę zrobić wszystko, by to Okolie przyjmował, a nie ja - powiedział Głowacki w rozmowie z Rafałem Mandesem z TVP Sport.

Przypomnijmy na koniec, że po niezwykle kontrowersyjnej walce Głowackiego (byłego mistrza świata, obecnie zajmującego pozycję numeru jeden rankingu WBO) z Mairisem Briedisem (czerwiec 2019) i długich staraniach strony polskiej, władze WBO nakazały rewanż, ale Łotysz zwakował pas. Mistrz Europy (EBU) Okolie jest natomiast drugi w rankingu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-07-2020 18:59:47 
Tak czy siak, zrzucenie rdzy w okolicach września by się przydało Krzyśkowi, nawet z jakimś journeymanem, bo naprawde spora ta przerwa będzie. Myślę że nikt nie miałby pretensji za jakość rywala przed walką z Okolie..
 Autor komentarza: puncher48
Data: 29-07-2020 19:07:35 
Po takim Łokciu to każdy byłby rozkojarzony, a Briedis jak przystało na starego cwaniaka, poczuł krew i załatwił Głowackiego, któremu niestety zabrakło sprytu, którym np. wykazał się swego czasu Michalczewski.Walka z "ogórkiem" w ramach WD40 wręcz obowiązkowa.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 29-07-2020 20:19:00 
Zawsze będę kibicował Krzysiowi, bo to walczak prezentujący boks jaki lubię. Niestety trochę tych KD już zaliczył a ten ostatnio od Radczeniki budzi we mnie obawy, czy on na prawdę jeszcze może dużo przyjąć?
Skoro twierdzi że nic nie podpisał na walkę z Okolie to na co on czeka? Dlaczego nie walczy? Pięściarz stojący w miejscu tak na prawdę się cofa.
 Autor komentarza: astarte
Data: 29-07-2020 20:51:58 
kiedys bym powiedzial, ze Krzysiek rozjedzie przeciwnika, ale skoro to walka o pas na uchodzctwie.. cienko to widze. wyjdzie zardzewialy, da sie glupio zlapac, albo zacznie blokowac ciosy twarza. oczywiscie bede trzymal kciuki, ale cos czuje, ze jak zwykle skonczy sie na: "nic sie nie stalo, polacy nic sie nie stalo".
 Autor komentarza: Clevland
Data: 29-07-2020 21:13:26 
W walce z Cunninghamem pokazał genialne akcje.
Na Okolie musi być w świetnej formie, bo przeciwnik ma czym uderzyć.

O sparing partnerów będzie mega trudno - covid daje się we znaki a może być jeszcze trudniej.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 29-07-2020 22:39:15 
Zobaczymy czy Główka to nie mistrz jednej walki,tej z Huckiem.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 30-07-2020 11:36:46 
Czyli priorytetem twardy łeb a potem obrona?
 Autor komentarza: sekundant
Data: 30-07-2020 13:51:01 
To już końcówka Krzysia "coś niesamowitego" Głowackiego. Mistrza jednej walki z kończącym się Huckiem. Typ jest oczywisty - Okolie przed czasem. Na szczęście dla Krzysia, który będzie tu trampoliną dla mudzina, Hearn da mu jeszcze kilka wypłat. Na nowe dziary i wczasy z maniurką starczy. Potem od czasu do czasu za "gościa na gali" coś wpadnie. Będzie dobrze.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.