JOSHUA O WALCE TYSON vs JONES JR: NIECH TYLKO NIE PRÓBUJĄ SIĘ Z MŁODSZYMI
Niektórzy kręcą nosem na walkę 54-letniego Mike'a Tysona (50-6, 44 KO) z 51-letnim Royem Jonesem Jr (66-9, 47 KO). Problemu z taką potyczką nie ma natomiast aktualny mistrz IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej, Anthony Joshua (23-1, 21 KO).
Panowie zawalczą 12 września w 12-uncjowych rękawicach na dystansie ośmiu rund. O ile ktoś nie wygra przez nokaut, po pełnym dystansie nie będzie zwycięzcy. Walka będzie bowiem miała status pokazowej.
- Ten pomysł wziął się z ich pasji, nie mam więc problemu z ich walką. Mike Tyson boksował przecież od trzynastego roku życia. Z kolei Roya Jonesa do wielkości od najmłodszych lat popychał ojciec. Oni znają się tylko na tym i kochają to, życzę im więc powodzenia - mówi Joshua, zastrzegając, by panowie po pięćdziesiątce nie próbowali potem swych sił z młodymi wilkami wagi ciężkiej.
- Sport i technologia poszły do przodu, oni nie muszą więc ani nawet nie powinni rywalizować z młodymi lwami. Jesteśmy więksi i silniejsi niż dawni zawodnicy. Jeśli Mike Tyson będzie chciał walczyć z kimś ze swojej epoki, wówczas będę mu życzył jak najlepiej. Ale niech oni nie próbują rywalizować z tymi młodszymi - zaznaczył AJ.
Panie AJ'eju a jak to się stało że jesteście więksi i silniejsi niż dawniej? Nie uważam żebyście trenowali nadzwyczaj ciężej, lub mieli o tyle lepszą genetykę. Może powinieneś powiedzieć że farmaceutyka i wiedza z nią związana poszła do przodu.
Po za tym to nie prawda bo dużych chłopów wtedy też nie brakowało, może nie było tylu 2-metrowców, ale wzrost nie zawsze szedł w parze z siłą i umiejętnościami. Kiedyś zawodowcy bili się co tydzień, czasem kilk razy w tygodniu, nierzadko walki trwały po 15 rund, więc w poprzednich erach pięściarze byli sporo twardsi niż teraz. Dzisiejsi ciężcy po 5 rundach już oddychają przez tubę. Oczywiście zgodzę się że 50-cio latek nie powinien próbować swoich sił z bykiem w primie, bo już wiele razy było udowodnione że powroty po latach nie mają sensu.
Data: 24-07-2020 17:03:28
A nie przyszło Ci do głowy że kiedyś wszyscy świecili w ciemności bo nie było testów i dlatego prali się przez 15 rund na maksymalnych obrotach?
Dokładnie Ewcia. Chyba w filmie Pumping Iron, Schwarzenegger mówi bez żadnych ogródek, że widział jak inny kulturysta Lou Ferigno wstawał rano i wysypywał sobie dosłownie całą garść, kilkadziesiąt różnych sterydów, popijał wodą i tak co dziennie i bez żadnego umiaru. Wtedy było to legalne i bankowo wszyscy zawodowcy brali. Bokserzy też.