GARCIA: BĘDĘ MÓWIŁ INNYM MŁODYM, ŻEBY NIE PODPISYWALI Z NIMI KONTRAKTU
Ryan Garcia (20-0, 17 KO) sprawia rywalom wielkie problemy, ale równie duże swojemu promotorowi. Oscar De La Hoya ma nad czym myśleć.
- Jeśli we mnie nie wierzysz, to zwolnij mnie z kontraktu - mówił kilka dni temu niespełna 22-letni zawodnik. Teraz powtarza tę narrację.
- Jeżeli oni nie mają mnie za nową gwiazdę, za materiał mistrzowski, po prostu niech pozwolą mi odejść. Zwolnijcie mnie z kontraktu. Po co trzymacie na siłę kogoś, kto według was nic nie osiągnie? Zwolnijcie mnie więc z umowy. Nie muszę rozmawiać z De La Hoyą, ani on nie musi rozmawiać ze mną. Oferuje mi gówniane pieniądze. Będę powtarzał wszystkim młodym zawodnikom, żeby nie podpisywali z nim kontraktu - powiedział Garcia.
GARCIA I JEGO TRENER PEWNI SWEGO: ZNOKAUTUJEMY CAMPBELLA >>>
Przedstawiciele Golden Boy Promotions nie komentują słów młodziana i robią dalej swoje. Właśnie poinformowali, że mając dla niego do wyboru eliminator do pasa WBC i WBO, odpuszczają tytuł WBO i wybierają walkę z Luke'em Campbellem (20-3, 16 KO) o status challengera wagi lekkiej federacji World Boxing Council.
Za te teksty na miejscu Oscara puscilbym mlodego na Lomaczenke ktory szybko by go sprowadzil na ziemie