DEREWIANCZENKO MOŻE WYBIERAĆ POMIĘDZY CANELO A CHARLO
Siergiej Derewianczenko (13-2, 10 KO) przegrywał tylko z wielkimi - Gołowkinem i Jacobsem. Są tacy, dla których wygrał nawet te starcia. Akcje Ukraińca stoją bardzo wysoko i może wybierać w ofertach, nawet tych najciekawszych.
Derewianczenko ma znakomitą kartę przetargową - walki z nim chce zarówno Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) jak i Jermall Charlo (30-0, 22 KO). Siergiej ma na stole oferty z obu stron. Canelo boksuje na platformie DAZN, natomiast Charlo na galach z cyklu PBC. W obu przypadkach chodzi o wrześniową walkę. Jedyna różnica jest taka, że z Meksykaninem miałby zaboksować w kategorii super średniej, a z Amerykaninem w średniej. Sławny Canelo ma zaklepany termin na 12 września. Charlo ma wystąpić na przełomie września i października.
Ukrainiec ma zagwozdkę, ale podobno dostał tydzień i w tym czasie podejmie decyzję. Na co dzień startuje w wadze średniej, za to za opcją meksykańską mogą przemówić pieniądze płynące z DAZN. Wkrótce powinniśmy być mądrzejsi...
Nieźli są obaj bracia, ale brakuje mi ich walk z czołówką, takie samo zresztą zdanie mam o Andrade.
Myślałem, że to "Canelo" wybiera giermka, a tu proszę giermek rozdaje karty"
a gdzie tu Derewianczenko rodaje karty? to dalej on jest na dlugiej liscie kandydantow dla Canelo a nie odwrotnie, takze nie wiem co brales