WRACA TEMAT WALKI CANELO Z LEMIEUX

David Lemieux (41-4, 34 KO) wraca do gry jako potencjalny rywal Saula Alvareza (53-1-2, 36 KO). Sławny Meksykanin ma wystąpić we wrześniu.

Kanadyjski puncher, w przeszłości mistrz świata wagi średniej, miał zaboksować 21 lutego z naszym Robertem Talarkiem. David nabawił się jednak kontuzji pleców i na dwa i pół tygodnia przed terminem walkę odwołano. Temat nie wrócił, gdyż niedługo potem pozamykano granice z racji pandemii koronawirusa.

DAVID LEMIEUX: ŚCIGAM CANELO OD LAT, ALE W KOŃCU SIĘ SPOTKAMY >>>

Wojownik z Montrealu był już w przeszłości łączony z Canelo, lecz wtedy nie potrafił już uzyskać limitu 160 funtów i przeniósł się do kategorii super średniej. Ale Alvarez najbliższy pojedynek również zamierza rozegrać na granicy 76,2 kilograma. Lemieux jest więc poważnym kandydatem na jego rywala. Wszystko potwierdza Camille Estephan, promotor Kanadyjczyka, który wczoraj rozmawiał w tej sprawie z Erikiem Gomezem z grupy Golden Boy Promotions.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 03-07-2020 22:35:06 
Niestety o Lemieux już wiemy, że pewnego poziomu nie przeskoczy. Walka bez sensu i bez historii, łatwa dla Canelo. Dużo chętniej go zobaczę z Callumem Smithem, który ma przynajmniej kapitalne warunki fizyczne.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 04-07-2020 12:58:15 
Uważam podobnie, dla mnie osobiście to byłby taki lepszy publiczny sparing.Lemieux został całkowicie obnażony, oczywiście na papierze wszystko by się zgadzało, a i resume zostałoby wzbogacone, ale ze sportowego punktu widzenia nie jest to przeciwnik, który powala na kolana.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.