ŁUKASZ RÓŻAŃSKI WYGRYWA W ARŁAMOWIE PRZED CZASEM
Redakcja, Informacja własna
2020-06-20
To musiało się tak skończyć. Po jedenastu miesiącach przerwy Łukasz Różański (12-0, 11 KO) zastopował w drugiej rundzie Eriksa Kalasnikovsa (10-9-1, 8 KO).
Pod koniec pierwszej minuty Łukasz fajną kombinacją lewy podbródkowy-prawy sierp rzucił Łotysza na deski po raz pierwszy. Kilkadziesiąt sekund później po prawym sierpowym w okolice ucha drugi nokdaun, ale rywal dotrwał do przerwy.
Po niej Różański wziął się mocniej do pracy, uderzył kilka razy po dole, a walkę zakończył krótkim prawym na brodę.
- Mam nadzieję, że będę teraz walczył częściej i ze znacznie lepszymi rywalami. Niedługo znów zobaczycie mnie w akcji - powiedział po krótkiej robocie bombardier z Rzeszowa.
LOL, to jest wbrew pozorom świetny pomysł, przecież ci zawodnicy są na jeden telefon i mogą zawalczyć za grosze, a zagorzali kibice byliby wniebowzięci taką patowalką.
Są tu 2 problemy. Po pierwsze nie 'chłopak', tylko 34-latek. Po drugie z kim te 12. Różne Jonaki czy Kołodzieje mieli po 30-0...