14 WRZEŚNIA CANELO vs DEREWIANCZENKO W SUPER ŚREDNIEJ?
Siergiej Derewianczenko (13-2, 10 KO) przegrywał tylko z wielkimi rywalami - Danielem Jacobsem i Giennadijem Gołowkinem. Niektórzy twierdzą nawet, że również te starcia powinien był wygrać i został skrzywdzony przez sędziów. Jego akcje mocno urosły i teraz jest jednym z głównych kandydatów do pojedynku z samym Saulem Alvarezem (53-1-2, 36 KO).
Ukrainiec jest przekonany, że choć nieznacznie, to wygrał z Gołowkinem. Ostatnio mówił głośno o możliwej konfrontacji z Jermallem Charlo, teraz jednak pojawiła się na horyzoncie jeszcze lepsza opcja, zarówno od strony sportowej, jak i na pewno finansowej.
Caleb Plant (20-0, 12 KO), Billy Joe Saunders (29-0, 14 KO), David Benavidez (22-0, 19 KO), ostatnio Ryota Murata (16-2, 13 KO), a teraz Derewianczenko. Długa kolejka ustawia się do sławnego Canelo. Ale kandydatura Derewianczenki jest podobno bardzo mocno rozpatrywana przez platformę DAZN, która płaci Meksykaninowi ogromne pieniądze i domaga się walk na wysokim poziomie. A Siergiej ma być gwarantem tej jakości.
Co ciekawe taka walka miałaby odbyć się w limicie kategorii super średniej. Proponowana wstępnie data to 14 września.
Derewianczenko dał bardziej wyrówananą walkę Golovkinowi niż Alvarez w obu starciach i gdyby nie nokdaun na ukraińcu, walka była u mnie na kartce na remis.
Drewnianczenko po walce z GGG może nie mieć takiej odporności...