KNOCKOUT PROMOTIONS vs MB I TYMEX: WYMARZONE WALKI EKSPERTÓW

Wczorajsza informacja o rozpoczęciu współpracy TVP Sport z grupami Tymex Boxing Promotion i MB Promotions rozpaliła kibiców i środowisko. Dziś Rafał Mandes z TVP Sport zapytał ekspertów o ich wymarzone walki między zawodnikami ww. grup i grupy KnockOut Promotions, która z TVP Sport związana jest od dawna. Oto opinia redaktora BOKSER.ORG, Jakuba Biłuńskiego.

Fiodor Czerkaszyn vs Robert Parzęczewski

Po prostu najciekawsza walka w polskim boksie, choć jej organizacja będzie bardzo trudna. Czerkaszyn to kozak, którego stać na karierę światową, Parzęczewski nie jest raczej tak utalentowany, ale imponuje progresem, jakiego dokonał i Tymex mocno na niego stawia. Trudno przy tym powiedzieć, w jakim limicie wagowym miałaby się odbyć walka czołowych prospektów. Być może już pod koniec przyszłego roku ich drogi ułożą się w ten sposób, że inaczej spojrzymy na sprawę. Nie należy zbyt długo czekać z przymiarkami, jeżeli w najbliższych latach pojawi się szansa, telewizja powinna wywierać presję, nasz boks potrzebuje wielkiej walki w Polsce i nowej gwiazdy. Mam wrażenie, że zwody Czerkaszyna i jego fenomenalny timing wytrącą częstochowskiego terrorystę z rytmu i Fiodor stopniowo przejmie kontrolę, to jednak zaledwie zaczątek analizy. O tej wojnie będziemy pisać pieśni.

Ewa Piątkowska vs Ewa Brodnicka II

Pierwszy pojedynek był dużym wydarzeniem, wynik wzbudził kontrowersje, a konflikt między zawodniczkami nie wygasł. O drugiej walce byłoby głośno w mediach, ale zwróćmy uwagę przede wszystkim na aspekt sportowy. Być może potrzebny byłby umowny limit wagowy i warto zawrzeć ten kompromis dla dobra kobiecego pięściarstwa, nawet za cenę braku pasa w stawce. Piątkowska vs. Brodnicka II to starcie bez faworytki, "Kleo" jest niedoceniana pod kilkoma względami, co pokazała pierwsza walka z Piątkowską, ale "Tygrysica" ma większy potencjał, który pozostaje nie do końca wykorzystany. Stać ją na bardzo efektowny boks prawdziwej puncherki i mam nadzieję, że jeszcze go zobaczymy. Zwyciężczyni konfrontacji na szczycie byłaby moim zdaniem numerem jeden w historii polskiego boksu kobiet i mogłaby się zmierzyć w kolejnej hitowej walce z najlepszą technicznie pięściarką zawodową w naszym kraju – Saszą Sidorenko.

Robert Parzęczewski vs Mateusz Tryc

Walka sensowna, realna i gwarantująca emocje. Test dla Roberta, okazja dla Mateusza, który ma odpowiedni styl, twardość i doświadczenie, by sprawić Parzęczewskiemu kłopoty. Mógłby być pierwszym zawodnikiem, jaki postawi w starciu z "Arabem" na bezpardonowy pressing i da z siebie absolutnie wszystko. Inna sprawa, że Parzęczewski wydaje się coraz lepiej wcielać w rolę cierpliwego myśliwego, który potrafi skutecznie i ekonomicznie się bronić, a zarazem wciąż polować, szukać okazji do celnego strzału. Teraz przed nim czerwcowa walka z Janjaninem, ale o pojedynku z Trycem trzeba jak najszybciej zacząć rozmawiać.

Wszystkie opinie znajdziecie TUTAJ >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-06-2020 18:05:49 
To pierwsze zestawienie robi wrażenie i chciałbym to zobaczyć, tak samo jak pojedynek Głowackiego z Masternakiem, ale nie za sto lat, tylko trochę wcześniej.
 Autor komentarza: tenarus
Data: 03-06-2020 18:38:34 
Bida z nedza, nie hejtuje, bo wcale mnie to nie cieszy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.