INOUE KONTRA CASIMERO WE WRZEŚNIU W LAS VEGAS
Naoya Inoue (19-0, 16 KO) po wielkiej listopadowej wojnie z Nonito Donaire'em w finale turnieju WBSS związał się z grupą Top Rank i miał wystąpić w USA już w kwietniu. Z wiadomych przyczyn wszystko przesunęło się w czasie, ale wybuchowy Japończyk w końcu może szykować się na konkretną datę.
To znaczy konkretnej daty nie ma, wiadomo natomiast, że "Potwór" zaboksuje w USA we wrześniu, co potwierdził jego nowy promotor Bob Arum. Mistrz IBF/WBA wagi koguciej wie nawet kto stanie naprzeciw niego. W rolę pretendenta wcieli się John Riel Casimero (29-4, 20 KO). Teraz będą czynione starania, by wpuścić Japończyka do Ameryki.
Arum liczy na to, że do września obostrzenia nieco zelżeją i do tego czasu będzie można wpuścić na halę pomiędzy dwa a trzy tysiące kibiców. Pojedynek ma odbyć się w Las Vegas, w MGM Grand lub Mandalay Bay.
Dla mnie to była walka roku 2019. Czekam z niecierpliwością na powrót Naoyi, fenomalnalny pięściarz.