SZPILKA KONTRA WŁODARCZYK W INTERNETOWYM PPV?
Artur Szpilka vs Krzysztof Włodarczyk w PPV w kwietniu przyszłego roku? Wszystko wskazuje na to, że ta budząca bardzo duże emocje walka polskich gwiazd może się wpisać w nową erę internetowych transmisji sportowych. Według Szpilki telewizja nie będzie bowiem potrzebna, by pokazać jego hitowy pojedynek z ''Diablo''.
WŁODARCZYK O WALCE ZE SZPILKĄ: SZANSE WYNOSZĄ 99 PROCENT >>>
- Krzysiek ostatnio mówił, że do walki dojdzie na 99 procent, więc jest to bardzo realne. Dla mnie najważniejszy jest teraz rewanż z Siergiejem Radczenką (Szpilka pokonał w marcu Ukraińca po bardzo kontrowersyjnym werdykcie - przyp.red.), który mu się należy, którego chcę ja i chcą kibice. A potem walka z Włodarczykiem. Ostatnio rozmawialiśmy o tym i wszystko jest za. Muszę wrócić do pełnej sprawności i stoczyć walkę z Radczenką. Jeżeli miałoby dojść do walki z Włodarczykiem, to w kwietniu 2021 roku - powiedział Szpilka w rozmowie z Łukaszem Jurkowskim dla Newonce.sport.
- Z tego, co wiem, walka z Włodarczykiem na pewno nie odbędzie się w TVP, to ma być walka w PPV. Podejrzewam, że będzie to robione internetowo, na takiej zasadzie, jak robią to Fame MMA czy Gromda - dodał ''Szpila'', który wraca obecnie do zdrowia po operacji barku.
Tak aby tzw. „Wyjście tylko po wypłatę” nie będzie mu się opłacać - np. musiałby pokryć część kosztów...
Wtedy zasiadłbym przed ekranem.
Inaczej nie mam złudzeń...
Niestety takie coś się w boksie nie zdarza, szkoda.
Ja i tak bardzo chętnie obejrzę tę walkę, Włodarczyk to naprawdę gość którego ciężko szanować, niesympatyczny strasznie i bardzo bym chciał widzieć jego przegraną. Kiedy walczył z obcokrajowcami, z mojej strony było kurtuazyjne poparcie, ale z gitem niech dostanie baty. To znaczy na cytrynę, naturalnie.
Ehhh...Ja bym chętnie na własnym podwórku obejrzał jeszcze boks na sportowym poziomie a nie jakieś ustawki pod publiczkę. Cieszę się że mamy jeszcze Główke i Cieślaka którzy fajnie boksują i mogą dać emocję bo tych dwóch to już historia. O ile Diabeł swoje zrobił i nic nie musi to Szpilek jak celebryta powinien odejść z boksu i iść do FAME czy gdzie tam chce.
Na szczęście i tak się nie dogadają, bo obaj są zbyt pazerni, więc nie będę musiał patrzeć z zażenowaniem na tą parodię boksu.
Dla nich to ostatnia szansa na jakiś zarobek.
Tyle że za taką postawę jak wielokrotnie widzieliśmy, to na waciki powinni im dać.