SZYKOWANY FILM O TYSONIE FURYM
Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) to nietuzinkowa postać, a jego życie może służyć jako doskonały scenariusz na film. I ktoś właśnie dojrzał do tego pomysłu. Książka o "Królu Cyganów" już jest - dodajmy świetna książka. Teraz powstanie film.
- Rozmawiam z pewnymi reżyserami z Hollywood. To będzie film o moim życiu. Spytali mnie, czy mam w głowie jakiegoś aktora, który mógłby mnie zagrać. Odpowiedziałem im od razu "Denzel Washington". On może chyba zagrać wszystko. Stoczyłem kilka walk w Las Vegas i od razu pojawiły się propozycje z Hollywood - żartuje panujący mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Fury, który dostał imię po Mike'u Tysonie od ojca w 1988 roku, chętnie zobaczy jego powrót na walki pokazowe. Co ciekawe swoją kandydaturę do takiej walki zgłosił właśnie jego tato - John Fury. Ale...
- To zabawne, bo przez swoją przeszłość mój tata nie może lecieć do Ameryki, a Mike nie może z kolei przylecieć do Wielkiej Brytanii. Chyba więc nic z tego.
Jeszcze w tym roku ma zostać dopełniona trylogia pomiędzy Furym a Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). Taki pojedynek zostanie prawdopodobnie rozegrany w Chinach lub Australii. Więcej o tym przeczytacie TUTAJ.
1. "Początek"
2. "Upadek"
3. "Powrót Króla"