RING TELEGRAM (26 MAJA 2020)

Coraz więcej dzieje się w świecie boksu. Zapraszamy na skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Carl Froch błyszczał w ringu, ale nie jest typem intelektualisty. Były trzykrotny mistrz świata kategorii super średniej stwierdził właśnie, że ziemia nie jest okrągła, a NASA nas okłamuje. - To fałszywa agencja szerząca nieprawdę. Ziemia jest płaska, na sto procent - mówi z pełnym przekonaniem "Kobra". Ma zresztą kompana w osobie Steve'a Cunninghama, który głosi podobne teorie...

W czasach posuchy nawet takie walki są godne uwagi. Alex Saucedo (29-1, 19 KO) i Sonny Fredrickson (21-2, 14 KO) spotkają się 30 czerwca w Las Vegas w starciu dywizji junior półśredniej.

David Price (25-7, 20 KO) nie może pogodzić się z porażką z Dereckiem Chisorą. - Niespełna dwa tygodnie przed walką na jednym z ostatnich sparingów trafiłem Davida Allena niefortunnie w czoło i zraniłem nadgarstek. Dodatkowo przed samym pojedynkiem byłem jeszcze podziębiony, a przecież o wszystkim dowiedziałem się nagle i miałem mało czasu na przygotowania. Inna sprawa, że styl robi walkę, a styl Derecka wyjątkowo mi nie pasuje i zawsze miałbym z nim kłopoty. Zacząłem trenować w wieku czternastu lat. Żeby dostać się na treningi, musiałem często czekać na zimnie, a potem jechać prawie godzinę na salę. Nikt mi nic nie dał za darmo, dlatego sam podejmę decyzję o emeryturze. Prawdopodobnie już na dobre przepadła mi szansa zaboksowania o tytuł, ale po raz ostatni spróbuję - deklaruje olbrzym z Liverpoolu, brązowy medalista olimpijski z Pekinu w wadze super ciężkiej.

- Roy bardzo się zaangażował, bardziej niż myślałem. Pokazuje mi pewne rzeczy, a wtedy ja myślę sobie "Cholera, czemu sam na to nie wpadłem". Nie nauczy mnie jednak walczyć jak niegdyś on, bo przecież nikt nigdy nie będzie walczył jak Roy, tego już nikt nie powtórzy - mówi Chris Eubank Jr (29-2, 22 KO), który od kilkunastu tygodni trenuje pod okiem legendarnego Roya Jonesa Juniora.

- To znakomity czas dla wagi ciężkiej, najlepszy od dwóch dekad. A do tego jeszcze Tyson Fury napisał niesamowitą historię swoim powrotem. Ten facet może wszystko, ma w sobie niezwykłą siłę mentalną, jest po prostu wyjątkowy - chwali swojego mistrza Mauricio Sulaiman, prezydent federacji World Boxing Council. Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) zasiada na tronie WBC od trzech miesięcy, gdy pobił przed czasem Deontaya Wildera.

Czasem po prostu trzeba się dopasować do nowych warunków. Wie o tym doskonale Keith Thurman (29-1, 22 KO). - Walka bez udziału kibiców? Nie ma problemu. Operacja lewej ręki udała się i niedługo będę mógł już normalnie bić w worek. A naprawdę jeszcze niedawno nie było o tym mowy. Czekam na powrót, bo trudno mi pogodzić się z faktem, że nie jestem już numerem jeden.

17-letni Xander Zayas (4-0, 3 KO) podpisując kontrakt zawodowy obiecał mamie, że skończy szkołę średnią. To był jeden z warunków. I udało się. Jeden z największych talentów w boksie amerykańsko-portorykańskim wykorzystał pandemię do ukończenia liceum. Dodajmy, że Zayas to najmłodszy pięściarz w historii, z którym kontraktem związał się Bob Arum. A przecież ten facet zna się na boksie jak mało kto...

- Nigdy nie wybierałem sobie rywali i nigdy tego nie zrobię. Kogokolwiek postawią naprzeciw mnie, z tym się spotkam i go pokonam - mówi Terence Crawford (36-0, 27 KO), mistrz WBO wagi półśredniej, zdaniem wielu najlepszy obecnie bokser świata bez podziału na kategorie.