AMERYKA W SZOKU: POBICIE PACJENTA DOMU OPIEKI, SPRAWCĄ BOKSER?
Policja w Detroit aresztowała wczoraj 20-letniego mężczyznę (według niektórych medialnych doniesień członka Norwayne Boxing Gym w Michigan), który 15 maja na terenie domu opieki Westwood NRC dokonał bestialskiego czynu - pobił 75-letniego pacjenta, a całe zdarzenie uwiecznił. Gdy nagranie trafiło do internetu, wzbudziło oburzenie całego kraju, zareagował nawet prezydent Donald Trump.
Życiu ofiary ataku nie zagraża niebezpieczeństwo. Ojciec napastnika tłumaczy, że syn ma kłopoty ze zdrowiem psychicznym, cierpiał w zeszłym tygodniu na bezsenność, odczuwał niepokój oraz ''słyszał głosy'' i dzwonił do ojca z zakładu dla psychicznie chorych. Miał zostać przewieziony do innego miejsca i być poddany kwarantannie, gdyż (według ojca) wykryto u niego koronawirusa.
Tymczasem członkowie Norwayne Boxing Gym przyznają, że napastnik (jego nazwisko wciąż nie zostało ujawnione) uczęszczał na treningi w klubowej sali bokserskiej, ale zaprzeczają informacjom, które pojawiają się w niektórych mediach i mówią o ''członkostwie'', a także o uczestnictwie napastnika w ''programie rozwoju młodych bokserów''. Kanał Youtube 20-latka pełen jest bokserskich filmów i tzw. pranków (żartów i wybryków).
- Czy można w ogóle w to uwierzyć? Czy to się stało naprawdę? Gdzie jest ten dom opieki? Jak się ma ofiara napaści? - stwierdził wczoraj w mediach społecznościowych prezydent Trump i jeszcze bardziej rozpędził medialną lawinę. Poniżej prezentujemy wideo z napaści - ostrzegamy, jest niezwykle brutalne.
"przydałaby się jakaś wojna.. No serio" Ufam, że napisałeś to pod wpływem emocji i nie przemyślałeś tego - właśnie w czasie wojny takie gnidy wychodzą spod kamieni, czas wojny to chaos, bezkarność, która ośmiela takich zwyrodnialców do realizacji swoich chorych fantazji. Historia XX wieku to pokazuje.U naszego wschodniego sąsiada tacy zwyrodnialcy to kombatanci, dostają pieniądze od państwa a ich dokonania to np robienie alei wśród nabitych na sztachety polskich dzieci - wykorzystali wojnę, okupację niemiecką, chaos i bezkarność, wcale nie byli tacy dzielni wobec niemieckiego okupanta. Jeśli wydaje ci się, że wojna oczyszcza, jest jakimś katharsis to się głęboko mylisz. Ofiarami zawsze są słabsi a najgorliwszymi oprawcami tacy delikwenci jak ten powyższy, tylko często są jeszcze bezkarni.