BRONER: NIE SPEŁNIONO MOICH OCZEKIWAŃ, WIĘC BĘDĘ RAPEREM

Najpierw były deklaracje o treningach na 120% i powrocie do wagi lekkiej, potem żądanie 10 milionów dolarów i straszenie przejściem do konkurencji. Teraz Adrien Broner (33-4-1, 24 KO) ogłosił nowy etap swojej kariery - tym razem jako... raper.

Nikt nie może odmówić Amerykaninowi wielkiego talentu, zresztą mistrzostwo świata w czterech różnych kategoriach to po prostu fakt. Niestety brak dyscypliny i wybryki pozaringowe sprawiły, że dziś ludzie postrzegają często Bronera jako przerost formy nad treścią. A on sam nie wyciąga żadnych wniosków.

- Moje prośby nie zostały spełnione, więc nie będę walczył. Stephen Espinoza z Showtime nie odpowiedział. Codziennie rozmawiam z Alem Haymonem, ale nikt nie mówi o dziesięciu milionach, a tyle właśnie chcę. Wciąż więc jestem na emeryturze i skupiam się na swoim albumie. Bo teraz jestem raperem - stwierdził Broner. Duże wymagania jak na kogoś, kto nie wygrał walki od ponad trzech lat...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Boban81
Data: 22-05-2020 12:01:50 
Po tym co zrobił Maidana, Broner już nigdy nie był taki sam. :)
https://www.youtube.com/watch?v=o6zWunt5_x4
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 22-05-2020 12:25:29 
Na pewno może przysłużyć się rozwojowi psychiatrii.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 22-05-2020 12:30:48 
większego idioty w boksie dawno ziemia nie dzwigala.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-05-2020 13:02:30 
Jak będzie takim raperem, jak ringowym stękajłem, to o byciu drugim Ice Cubem, lub 2pac-iem, może sobie pomarzyć.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 22-05-2020 13:08:27 
Ogólnie w sporcie trudno znaleźć większego "inteligenta" ale nasz Artek Binkowski jest moim faworytem: bardzo "inteligentny", wspaniała elokwencja, błyskotliwy dowcip no i ta przyjazna aparycja... aha no i te rzucanie z rękawa anegdotami - po prostu dusza towarzystwa, aż duma rozpiera.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 22-05-2020 13:19:08 
Kiedyś mnie irytował, ale Maidana sprawił, że zacząłem mu współczuć :)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 22-05-2020 13:25:42 
Aż sobie przypomnę jak mu maidana pokozał miejsce w szeregu, a potem Portyer, Mikey Garcia, Pacman, a IMO też Mallignagii..
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 22-05-2020 13:47:12 
I przez takie smieciowe gadanie, zabralbym mu mozliwosc powtotu do boksu i nawet bym mu walk za 100 kawalkow nie fawal.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 23-05-2020 14:29:56 
Przykład na to, że czasami przyroda robi psikusa i daje wielki dar szmaciarzowi, który niechybnie to spierdzieli. To jak posadzenie rabat róży na wysypisku. Ten gość powinien nosić skrzynie w dokach a nie być wielkim sportowcem. Szkoda talentu, po prostu szkoda.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.