DAVID ALLEN: DZIŚ MIKE TYSON NIE MIAŁBY ZE MNĄ SZANS

David Allen (18-5-2, 15 KO) kiedyś podziwiał Mike'a Tysona (50-6, 44 KO), dziś jednak nie ma wątpliwości, że w bezpośredniej konfrontacji nie dałby najmniejszych szans 54-letniej "Bestii".

Tyson co prawda zapowiedział osobiście tylko powrót do walk pokazowych, najdłużej czterorundowych, ale ludzie coraz częściej spekulują, czy poradziłby sobie po piętnastu latach sportowej emerytury z niezłymi zawodnikami, zaliczanymi do szerokiej czołówki wagi ciężkiej. Charyzmatyczny "White Rhino" nie ma wątpliwości, iż czas "Żelaznego" już dawno przeminął.

- Gdyby zaproponowano mi taki pojedynek, na pewno pieniądze byłyby świetne, nie cieszyłbym się jednak. Nie wszyscy w to wierzą, ale fakty są takie, że dziś pobiłbym Tysona. Żaden kibic boksu nie chce tego słuchać, natomiast prawda jest taka, że 54-letni Tyson nie miałby ze mną szans. I właśnie z tego powodu Mike nie powinien już nigdy toczyć prawdziwych walk. To sport dla młodych mężczyzn. Sam stoczyłem kilka trudnych walk, mam dopiero 28 lat, a i tak niektórzy uważają, że zbliżam się już do końca kariery. Ludzie obejrzeli krótkie filmy Tysona na tarczy i uważają, że wciąż mógłby pokonać każdego. Pamiętam jak przegrał do jednej bramki z Lennoxem Lewisem, a potem jeszcze Dannym Williamsem i Kevinem McBride'em. Mike Tyson był jednym z najwybitniejszych pięściarzy świata w historii, niestety czas płynie nieubłaganie dla każdego i nie da się go cofnąć. On już nigdy nie będzie tym samym facetem co kiedyś. Nie chcę oglądać jego powrotu - powiedział Allen.

Co ciekawe Brytyjczyk na początku lutego powrócił na zwycięską ścieżkę, odprawiając w trzeciej rundzie Doriana Darcha. Potem jednak dwie poważne instytucje na Wyspach - Komisja Hazardowa i Brytyjska Komisja Bokserska - wszczęły dochodzenie w sprawie tej walki. Padło bowiem podejrzenie, że pojedynek został "ustawiony". Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granat
Data: 19-05-2020 17:27:11 
O ja pierdole... no Amerykę odkrył normalnie...
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 19-05-2020 18:05:29 
A ja stawiam dom i samochód że Tyson by go upierdolił
 Autor komentarza: teanshin
Data: 19-05-2020 20:25:36 
Myślę że jak stary Tyson dobrze i z głową by się przygotował, zrobił by kondycje na 6-8 rund, mocno popracował nad obroną i szybkością to i tak by przegrał. Poniżej film z treningu do Williamsa, zobaczcie jak przestawiał na tarczy Roacha, widać było to co Tyson miał zawsze najlepsze, moc, agresję i szybkość a mimo wszystko później w ringu wyglądał jak dziecko. To było 16 lat temu, a co by było teraz??
Zgadzam się w 100% z Allenem, to nie jakieś tam jego przechwałki tylko potwierdzenie suchych faktów.
https://www.youtube.com/watch?v=N6_ay3LOs1Q
Szkoda że Roach wtedy chciał zmienić jedyne to co Tyson umiał i wypracował przed ponad 20 lat z D'Amato, jego Peek-a-Boo.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 19-05-2020 21:02:48 
Suche fakty to by były gdyby do takiej walki doszło. Wielce prawdopodobne jest to co mówi Allen ale nie są to żadne fakty i wkurwia mnie takie gadanie jakiegoś przeciętniaka który jakby nie jego twardy łeb to byłby anonimowy. Jakby chciał zachować szacunek to by powiedział ze dzisiejszy Mike nie miałby raczej szans z szeroką czołówką, a nie wyszczególniać siebie jako tego lepszego.
To brzmi jak marna prowokacja z jego strony żeby podszczypnąć Tysona, a nóż wpadłaby mu w jego mniemaniu łatwa kasa gdyby doszło do takiej walki.
Wystarczy zobaczyć jaką ściemę odjebał w ostatniej walce nie zadając ciosów przez dwie rundy żeby w trzeciej powalić jakiegoś ogóra który akurat walczył na serio. No i prawdopodobnie żeby kasa za czyjś zakład weszła. Waliło po oczach ustawką jak rzadko kiedy.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 20-05-2020 12:08:53 
David Allen ma rację ale niektóre rzeczy nawet jeśli są prawdą, to się o nich nie mówi bo są zbyt oczywiste i wychodzi żenada, zwłaszcza, że odniósł to niezgrabnie i niepotrzebnie do swojej osoby.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 20-05-2020 18:29:48 
Ja tam do Allena nic nie mam o tą wypowiedź, każdy trochę interesujący się boksem uzna to za oczywistość, ale niestety Januszom trzeba to uświadomić, im nie można tłumaczyć kurtuazyjnie, bo jeszcze uwierzą w powrót Tysona na serio
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 21-05-2020 09:39:23 
KalarCz
po co niby trzeba uświadamiać? Kurtuazyjne tłumaczenia są dla nieco inteligentniejszych - to taka forma doboru naturalnego. To jest biznes - ktoś musi łykać takie rzeczy i płacić.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.