FIODOR CZERKASZYN: FAJNIE BYŁOBY SIĘ SPOTKAĆ Z ROSADO ALBO CULCAYEM
- Najlepsi w mojej wadze? Saul Alvarez, Giennadij Gołowkin, a za nimi Derewianczenko, Jacobs i Andrade - mówi Fiodor Czerkaszyn (16-0, 11 KO), ukraiński talent wagi średniej mieszkający i boksujący w Polsce pod banderą grupy KnockOut Promotions.
Utalentowany 24-latek pod okiem Fiodora Łapina robi szybkie postępy i powoli wyrasta na jednego z ciekawszych pięściarzy na naszym podwórku. Trener apeluje o coraz mocniejszych rywali. Bo twardy i niewygodny Patrick Mendy (KO 7) okazał się już o dwie klasy za słaby. Z kim więc najchętniej zaboksowałby pięściarz z Charkowa?
- Fajnie byłoby zawalczyć teraz z Gabrielem Rosado lub Jackiem Culcayem. To znani zawodnicy i chętnie bym się z nimi sprawdził. Potrzebne są też coraz mocniejsze i lepsze sparingi. Udało mi się już na przykład posparować z Callumem Smithem. To były trzy dobre sparingi i chcieli, żebym został na dłużej - dodał Czerkaszyn.
Co ciekawe z Culcayem i Rosado, o których wspomina Fiodor, w przeszłości boksował Maciej Sulęcki. Wygrał na punkty z jednym i drugim, choć obaj napsuli mu sporo krwi. Wcześniej na rywala dla Czerkaszyna anonsowano byłego mistrza świata Sama Solimana, ten jednak na finiszu przygotowań nabawił się kontuzji i w zastępstwie sprowadzono Mendy'ego.
Natomiast fajnie, że jest ambitny i na pewno bym go w żadnej z tych walk nie skreślał, świetne testy.
napisze coś tutaj,trafiając w tą nisze
banalny komentarz,a może opowieść
aby mądrości,swojej tak dowieść
spocę się grubo,czacha zadymi
mózg się spompuje,od razu zatrybi
palce zatańczą,na klawiaturze
w ten sposób wywołam,gówno-tu-burze
czuję że muszę,swoje też dodać
w ten sposób walczę,nie chce się poddać
energia też kipi,mam dużo mocy
więc robię co muszę,mam sporo ochoty
to tak wychodzi i płynie samo
boks rym komentarz, samo się zgrało
w pełnej harmonii,tworzy się sztukę
kiepską lub dobrą,zabijam nudę
Nie jestem bokserem,bo też i nie chciałem
nie jestem menelem, choć pić umiałem
łeb bywał twardy,sporo przyjmował
człowiek był hardy, choć pił nie boksował
Przejdę do sedna, bo czas najwyższy
opinia nie zbiegła,a łep wciąż myśli
to pewnie urodzi,cuda nie widy
banał się tworzy,to nie są zwidy
Fiodor jest dobry,jeden i drugi
Czerkaszyn boksuje, a Łapin mówi
widać że kuma, o co w tym biega
pojętny to uczeń,żaden lebioda
widać w nim talent i perspektywy
luz niezłe skile, a w ringu jest żywy
on nie przynudza,robi co trzeba
to kawał pięściarza, a nie ameba
to w sumie na tyle, mój to komentarz
niech to też będzie, wasz elementarz
wiem to trywialne,prawie jak woda
woda jest mokra,prawda tu zgoda
Nie jestem bokserem,bo też i nie chciałem
nie jestem menelem, choć pić umiałem
łeb bywał twardy,sporo przyjmował
człowiek był hardy, choć pił nie boksował
Świetna inwestycja.
Nie ma jeszcze doświadczenia na dłuższym dystansie..
Potrzeba kogoś kto mu taką walkę zapewni.
Na Rosado zbyt wcześnie.
Couckay? Też jeszcze nie.
Sparingi ze Smithem? Rewelacja.
Byle więcej takich wycieczek co by z Topem mieć styczność.
Czerkaszyna warto wysłać do USA (skoro pchający się na wszystkich ale boksersko słaby Szpilka) dostał taką szansę.
Może miałby okazję przekonać się co potrafi Andrade, GGG czy Canelo.
Canelo przed walką z GGG na pewno wziąłby go na sparingi...
A Wasilewski bez problemu by to załatwił :/)
Canelo