WARREN: FURY ZROBI Z JOSHUĄ DOKŁADNIE TO SAMO, CO Z WILDEREM
Współpromotor mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), Frank Warren twierdzi, że w walce o wszystkie pasy z mistrzem IBF, WBA i WBO Anthonym Joshuą (23-1, 21 KO) Fury będzie równie dominujący i destrukcyjny jak w wygranym przed czasem, lutowym rewanżu z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO).
TRZECIA WALKA WILDERA Z FURYM W JESZCZE PÓŹNIEJSZYM TERMINIE? >>>
Przypomnijmy, że w swojej ostatniej walce, w grudniu zeszłego roku Joshua pokonał w rewanżowym pojedynku w Arabii Saudyjskiej swojego czerwcowego pogromcę, ww. Andy'ego Ruiza Juniora, odzyskując tym samym tytuły mistrzowskie. Na 20 czerwca planowana była obowiązkowa obrona IBF z Kubratem Pulewem, ale z powodu pandemii koronawirusa ta walka odbędzie się w późniejszym terminie. Tymczasem Joshua rzucił wyzwanie Fury'emu, ale do tej walki szybko nie dojdzie, m.in. dlatego, że Fury musi się zmierzyć w trzeciej walce z Wilderem.
- Tyson zrobi z Joshuą dokładnie to samo, co z Wilderem. Ludzie zapominają, jak twardą szczękę ma Fury. Ma wspaniały bokserski umysł, ringową inteligencję. Ma również wspaniałą pracę nóg i jest nieustraszony, widzieliśmy, jak wstawał z desek - powiedział Warren.
- Widzieliśmy, jak Fury zdawał wszystkie testy. AJ został natomiast całkowicie obnażony w walce z Ruizem Juniorem. A w rewanżu Ruiz był jeszcze cięższy niż za pierwszym razem, był totalnie bez formy. Joshua ciężko trenował, zrobił to, co powinien zrobić każdy profesjonalista. Potem wygrał walcząc na wstecznym. Nie zmienia to mojego zdania na jego temat - dodał jeden z najbardziej doświadczonych graczy w wielkim bokserskim biznesie.
Joshua to zupełnie inna para kaloszy. On się czuje jak ryba w wodzie w walce w bliższym dystansie, kombinacjach ciosów- Wilder natomiast z bliska nie ma do zaoferowania nic.
AJ prawdopodobnie jest też sporo od Wildera silniejszy więc raczej jak szmacianej lalki go Fury nie da rady przestawiać.
Co do szczęki Tysona to sprawa jest nieco bardziej skomplikowana- dokładanie tak samo jak w przypadku Joshuy.
Anthony wstawał z desek po IDEALNYM prawym od Władimira Klitschko który jest jednym z mocniej bijących pięściarzy w historii. Przyjmował też uderzenia od Whyte'a czy Powietkina którzy biją bardzo mocno i jakoś dawał radę. Robienie z niego mało odpornego szklarza to przesadny debilizm. Ruiz po prostu miał szczęście że trafił go w czuły punkt natomiast jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Fury wstał po ciosach Wildera które wytrzymał ale zamroczyć potrafił go nawet Cunn czy Wallin- nie jest tak że nagle przez 2 wygrane z Wilderem Fury to jest facet nie do ruszenia.
Tyson ma przewagę nad AJ-em w tym że szybciej "wraca do siebie"- z takim wnioskiem bym się zgodził bo wiele na to wskazuje. Bardziej mimo odczuwania w swojej karierze uderzeń kontroluje to co się z nim dzieje w takich momentach. Ale podłączyć się go da i ktoś o mocy Joshuy na pewno może to zrobić i jeśli mu się to uda na wczesnym etapie walki bardzo prawdopodobnym jest że okazji nie zmarnuje bo jest inteligentniejszy w dobijaniu niż Wilder który zaczyna kraulować tracąc masę siły na przestrzelone ciosy lecące z Alabamy...
Fury vs Joshua to będzie majstersztyk. Fantastyczne wydarzenie- walka GIGANT. Niektórzy sugerowali że to Wilder vs Fury jest największą możliwą walką... Z czym do ludzi.
Fury vs Joshua to będzie walka na znacznie wyższym poziomie pod każdym względem. Pełna unifikacja, dwie gwiazdy w tym jedna mega star w UK + nie będzie to powtórka z rozrywki- to przebije walki z Wilderem z łatwością.
Nie życzę nikomu źle ale w sumie nie byłoby tak źle gdyby Wilder złapał jakiś uraz który zmusi go do odstąpienia od 3 walki w najbliższym czasie. Na pewno klauzule jakieś na wypadek braku możliwości do walki jednego z zawodników zostały zawarte bo w nieskończoność Tyson więźniem Wildera raczej nie będzie. Byłoby super gdyby Wilder wypadł na razie z układanki bo 3 walka naprawdę nie jest nikomu teraz potrzebna.
A.J. będzie ostrożnie dobierał rywali i czekał na poślizgnięcie się Furego.
Fury po wzmocnieniu ciosu z nowym trenerem stał się kompletnym zawodnikiem.
A.J. będzie miał poważne problemy aby rozczytać styl Furego.
Swojego mu nie narzuci.
Do tego Fury ma teraz środki aby posłać A.J. na deski.