BEST I FACED: MICHAEL SPINKS
Zdobył złoty medal olimpijski w wadze średniej. Jako zawodowiec najpierw zdominował wagę półciężką, a potem przerwał wieloletnie panowanie Larry'ego Holmesa w królewskiej kategorii. Znakomity Michael Spinks (31-1, 21 KO) jako kolejny odpowiedział magazynowi The Ring na pytania z cyklu "Best I Faced".
Swoją karierę amatorską kończył świetnym bilansem 93-7 (35 KO), której ukoronowaniem był złoty krążek igrzysk w Montrealu. W pierwszej rundzie miał wolny los, w drugiej dostał walkowera, w trzeciej, będącej już ćwierćfinałem, pokonał jednogłośną decyzją sędziów naszego rodaka, Ryszarda Pasiewicza. Potem kolejny walkower i "czasówka" w finale.
Po czterech latach zawodowstwa i szesnastu kolejnych zwycięstwach, w tym nad mocnymi Yaqui Lopezem i Marvinem Johnsonem, stanął naprzeciw Eddiego Mustafy Muhammada. Wygrał wyraźnie na punkty po piętnastu rundach i sięgnął po tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBA. W szóstej obronie dodał jeszcze pas WBC po zwycięstwie nad bardzo groźnym Dwightem Muhammadem Qawim. Po dziesiątej skutecznej obronie przeskoczył z wagi półciężkiej od razu do ciężkiej i wypunktował legendę, Larry'ego Holmesa (wtedy 48-0), uniemożliwiając mu wyrównanie osiągnięcia Rocky'ego Marciano. Tytuł wszechwag obronił trzykrotnie - kolejno wygrywając rewanż z Holmesem, dwukrotnym mistrzem Europy Steffenem Tangstadem i sławnym puncherem, nadzieją białych, Gerrym Cooneyem. Potem długo negocjowano starcie z Mike'em Tysonem. Gdy w końcu doszło do ich pojedynku, "Żelazny" zaskakująco łatwo i szybko odprawił Spinksa, który po pierwszej porażce w karierze postanowił zawiesić rękawice na kołku.
Oto jak Michael wspomina swoich rywali. Poniżej prezentujemy Wam ankietę "Best I Faced".
Najlepszy jab: Larry Holmes
"Nikt nie miał ze mną szans w akcjach lewy na lewy, ale najlepszy w tym aspekcie był Holmes. Mój jab był lepszy od jego i dlatego dwukrotnie z nim wygrałem"
Najlepszy w obronie: Dwight Muhammad Qawi
"Był niski, a do tego jeszcze obniżał pozycję. Ciężko było go czysto trafić, więc biłem na tułów, ramiona czy splot słoneczny"
Najszybsze ręce: Mike Tyson
"Szybkie ręce to był jeden z jego największych atutów. Bił mocno i szybko. Ciężko było się temu przeciwstawić"
Najszybszy na nogach: Mike Tyson
"Potrafił bardzo szybko skrócić dystans"
Najtwardsza szczęka: Luis Rodriguez
"To był mój drugi zawodowy występ. Władowałem w niego wszystko co miałem, a on jeszcze mi próbował odpowiedzieć. Pomyślałem sobie 'Cholera, czy moje ciosy mają moc'? Wszystko przyjął"
Najinteligentniejszy w ringu: Larry Holmes
"Był mądry w ringu i naprawdę trudny do trafienia"
Najsilniejszy fizycznie: Mike Tyson
"Był bardzo silny. Nie wiem nawet skąd brała się ta siła"
Najmocniej bijący: Mike Tyson
"Bez wątpienia Tyson. To był największy puncher z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia"
Najlepiej wyszkolony: Eddie Mustafa Muhammad lub Larry Holmes
"Mierzyłem się z wieloma rywalami, którzy byli bardzo dobrze wyszkoleni. Ciężko jest wybrać tego jednego, postawię więc na tę dwójkę. W wadze półciężkiej najlepszy był Eddie Mustafa Muhammad, a w ciężkiej Larry Holmes"
Najlepszy ogółem: Mike Tyson
"To musiał być on, skoro pokonał Holmesa, a potem mnie"
Spinka fantastyczny pięściarz przegrał już w szatni kiedy usłyszał dźwięki uderzeń jakie wydobywają się z pokoju gdzie do pojedynku rozgrzewał się Żelazny
Widząc jakie negatywne wrażenie wywarło to na nim,ktoś z jego Teamu uznał ze trzeba to przerwać i udał się do szatni Mike żeby zakwestionować tejpowanie
Wywołało to nieco chaosu w Teamie Brstii i opóźniło rozpoczęcie walki ale Spinksowi nie pomogło :)
Faktycznie z Tysonem przegrał jeszcze przed walką, ale Tyson nie tylko pokonał go fizycznie, zdemolował go też psychicznie, skoro tak dobry pięściarz jak on wybrał emeryturę zamiast kontynuować karierę. Był jeszcze bardzo młody, miał dopiero 32 lata i jak na tamte czasy nie wiele walk na koncie. Skoro Tyson wyleczył go z HW to mógł zejść z powrotem do pół ciężkiej i dalej walczyć.
Coś pomieszałeś. Spinks stracił pas za odmowę walki z Tubbsem, bo wybrał walkę z Cooneyem za lepsze pieniądze. Mimo tego Spinks wciąż miał status lineal i walka w iluś tam stanach była sankcjonowana jako walka mistrzowska.