KWALIFIKACJE DO IO: ZWYCIĘSTWO KRUK, DURKACZ O KROK OD IGRZYSK!

Jedna z najlepszych polskich bokserek w historii, Sandra Kruk i wielka nadzieja polskiego boksu mężczyzn - Damian Durkacz - odnieśli w Londynie zwycięstwa w pierwszych walkach turnieju kwalifikacyjnego do IO w Tokio. Bardzo blisko igrzysk jest knurowianin, któremu wystarczy do awansu jeszcze jedno zwycięstwo.

Kobiety, 57 kg, Sandra Kruk vs Foteini Plea (Grecja)

Greczynka zaczęła bardzo dobrze, lokując kontry prawym prostym i lewym sierpowym. Polka w swoim stylu nacierała, nie potrafiła jednak efektywnie skrócić ringu i przyjmowała kolejne ciosy. Rywalka dobrze pracowała na nogach i zmieniała kąty ataku. W ostatniej minucie rundy Sandra zmieniła taktykę, atakowała w drugie tempo i zaczęła trafiać mocnym prawym sierpowym. Pierwsze starcie trzech sędziów przyznało Greczynce, a dwóch Polce.

W drugiej rundzie doświadczenie Kruk i jej umiejętności zaczęły robić swoje: Polka trafiała prawą ręką i Plea była liczona, choć sędzia chyba się trochę z tym pośpieszył. Dominacja Polki nie podlegała już jednak dyskusji. Do ciosów z prawej - sierpowych i podbródkowych - Sandra dołożyła mocniejszy lewy prosty i lewy sierpowy. Wygrała rundę u wszystkich sędziów, u jednego 10:8. Polski Kruk całkowicie rozwinął skrzydła w trzecim starciu: świetne kombinacje raz po raz dochodziły do głowy rywalki, szczególnie dobrze funkcjonował prawy podbródkowy. Greczynka była po raz drugi liczona, a po ostatnim gongu sędziowie jednogłośnie przyznali Sandrze zwycięstwo (30:26, 30:27 i trzy razy 29:28). Kruk zmierzy się teraz z rozstawioną z numerem trzecim Bułgarką Stanimirą Petrową, stawką jest awans do ćwierćfinału.

*

Mężczyźni, 63 kg, Damian Durkacz vs Farid Walizadeh (Olimpijska Kadra Uchodźców)

Rywal Polaka nie przystąpił do rywalizacji i tym samym Durkacz, który wygrał walkowerem, jest o krok od igrzysk - musi jednak teraz wygrać z Węgrem Milanem Fodorem.