POŻEGNALNA WALKA ADAMKA Z SALETĄ 11 LIPCA W BIELSKU-BIAŁEJ
Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych i jeden z najlepszych polskich pięściarzy zawodowych w historii, Tomasz Adamek (53-6, 31 KO) pożegna się kibicami pokazową walką z byłym mistrzem Europy wagi ciężkiej, Przemysławem Saletą. Pożegnanie ''Górala'' czeka nas 11 lipca w Bielsku-Białej.
Dwa tygodnie po walce odbędzie się wesele córki Adamka w Czechowicach-Dziedzicach. Huczna impreza potrwa trzy dni, zgromadzi kilkuset gości, a zagra im słynna góralska kapela Baciary. Adamek przyjeżdża więc w rodzinne strony na dłużej i z pewnością jak zwykle wzbudzi duże zainteresowanie kibiców i mediów.
Przypomnijmy, że 43-letni dziś ''Góral'' stoczył już z Saletą walkę: we wrześniu 2015 roku Saleta poddał się po piątej rundzie z powodu kontuzji barku podczas gali w Łodzi. Był to oczywiście pojedynek w pełni poważny, w przeciwieńswie do czysto pokazowego, lipcowego pożegnania.
Ostatnia walka Adamka na zawodowym ringu miała miejsce w październiku 2018 roku: Polak poległ wówczas przed czasem i zrozumiał, że nadszedł czas na zakończenie pięknej kariery sportowej.
Ty to masz łeb naprawdę dobry pomysł zainteresowanie było by większe nawet Błachowicz mógł by wyjść stoczyć taką walkę ale Saleta ? już bym zobaczył Alberta Sosnowskiego zamiast Salety. Zmieńcie to jeszcze ludzie tego chcą !!!
Walki pokazowe to dla mnie nieporozumienie o ile nie dotyczą walk pięściarza z jakimś np burmistrzem a zysk w głównej mierze idzie na cele charytatywne. Tak np robił Michalczewski i ok- wtedy miało to jakikolwiek smak.
A tu 43 letni Adamek który przed momentem miał znaleźć sposób na Millera a później AJ-a nie jest w stanie ściągnąć sobie kogoś żeby dać kibicom niezłą wygraną walkę w podziękowaniu za te wszystkie lata.
Bo co? Bo ma wesele 2 tygodnie później? A kto mu każe się bić akurat w takim terminie? Przecież nic go nie goni- ma wolną rękę.
I powiedzcie jeszcze że za te poklepanie się po gardzie ze starym Saletą (serio?!) i powiedzenie kilku słów do widzów zgarnie wypłatę...
Cyrk, szopka i zupełnie badziewie. Zamiast ściągnąć mu jakieś nazwisko typu Vinny Madallone czyli pięściarz który coś tam popróbuje ale ostatecznie przegra przed czasem a Adamek będzie mógł fajnie pokazać że mimo wieku nadal jest "bitnym wojownikiem" choć kariera już za nim. Dopisał by do rekordu zwycięstwo + kibice mogliby go ostatni raz zobaczyć w akcji. Przecież Adamek to były mistrz, facet nie jest schorowany- bez obozu odprawił by efektownie dla oka jakiegoś Cosmora czy innego "asa".
O ile byłoby to sensowniejsze- facet nie ma przecież 65 lat...
Św. Tomasz ma w dupie kibiców i robi to dla kasy, gdyby mu zależało na kibicach to sam zorganizował by całą imprezę, pokrył koszty, zrobił wejście za darmo i jeszcze podziękował każdemu z osobna za to że go oglądali przez tyle lat.
Głupi ten co się na to nabierze.
Bo co? Bo ma wesele 2 tygodnie później? A kto mu każe się bić akurat w takim terminie? Przecież nic go nie goni- ma wolną rękę.
Bo jak wtedy przyleci do PL na walkę to Polsat zapłaci za jego przelot i hotele dla najbliższych których Adamek zgłosi jako część teamu, wszystko jest przemyslane i przeliczone. Wesele na kilkaset osób to ogromny koszt, a dudki piechotą nie chodzą, każdy grosz się przyda.
Jak chce na tym zyskać/zarobić jeszcze to niech chociaż minimalnie się wysili a nie za postukanie kolegi po fachu po gardzie wyciąga $$$. Trochę wysiłku jednak by się przydało. Koniec końców to ma być pożegnanie z kibicami i podziękowanie za lata wsparcia (przynajmniej oficjalnie) więc jak przy okazji chcą ich wydoić to chociaż niech dostaną produkt w miarę porządny.
Myślę że każdy ogarnięty fan boksu wolałby Adamka zobaczyć w walce "na serio" niż w pykaniu nad głową przez kilka minut z uśmieszkami, bieganiem po ringu i czerstwą gadką...
Nigdy nie byłem jego wielkim kibicem więc mi to w sumie ciężko ocenić ale jak nie chce się wysilać, poprawić przy okazji rekordu i ładnie wypaść na pożegnanie to po cholerę w ogóle "walka"? Nie lepiej wyjść jako gość VIP na środek ringu po jakiejś walce i w krótkim przemówieniu podziękować za te wszystkie lata w garniturze czy koszuli? Byłoby jeszcze mniej wysiłku bo nawet nie musiałby zakładać rękawic............
j.w
Św. Tomasz ma w dupie kibiców.
Owszem. My natomiast mamy prawo to skomentować i ocenić i nic ci do tego "looserze".
!00 procent racji. Tacy jak Adamek żyją z kibiców więc mamy prawo oceniać jego rywali.
Poważny boks dla Adamka skończył się po walce z Glazkovem. Dalej to już było tylko zarabianie pieniędzy. Górala zawsze lubiłem oglądać w ringu, dawał fajne, widowiskowe walki, czy to o stawkę jak z Briggsem, Cunnem, Banksem, Arreola, czy to walki z Walkerem albo nawet z Abellem. Zawsze miło się to oglądało.
To ikona boksu w Polsce i jak ma ochotę robić trzy pożegnalne walki, to niech se robi.
https://www.urbandictionary.com/define.php?term=looser
Jesteś pewny?...
Ja na pewno nie. Miałem 100 razy więcej szacunku i sentymentu do Gołoty a jego ostatniej pokazówki nie widziałem bo i po co?
Jakbym chciał pooglądać "udawane bicie" to mam od tego Wrestling.
Jest tyle możliwości żeby pięściarz fajnie odszedł/pożegnał się z boksem. Szczególnie gdy to pięściarz który nie jest schorowany czy zmaltretowany karierą i jest niezłą gwiazdą.
Ale nie zawsze albo o krok za daleko albo żałosna szopka. Adamek mógłby przecież bez obozu, bez wydatków, bez ryzyka (wielkiego) odprawić w naprawdę niezłej dla oka walce jakiegoś gościa.
To nie... Lepiej wydoić kibiców na klepaniu się po barkach z koleżką który już kilka lat wstecz jak tylko poczuł się w ringu niekomfortowo został na stołku. I to wtedy żeby było żałośniej miała być chyba pożegnalna walka- no cóż. Może do 3 razy sztuka? 3 x Saleta? Zawsze ktoś popatrzy xD
A tak na serio to kit im w oko. Nie obejrzę tego, kto będzie chciał to obejrzy a nawet i zapłaci. Wszystko jedno. Adamek jest skończony od dawien dawna jak sam wspomniałeś a że zawsze był pazerny jak to górale to i na odejściu z boksu chce dorobić jak najwięcej.
Serio? Wolisz niż klasyczne ewentualne bicie i walkę na serio udawanie walki przez 2 kiepskich aktorów? Widać co człowiek to inny gust.
Zresztą. Czy tylko Węgrzy z ujemnymi bilansami są na dziś w zasięgu Adamka? Zaprosiłby Sosnowskiego do ringu i byłby "hit" który wielu by z chęcią zobaczyło.
Ba. Ogarnąłby jakiegoś Haumono czy coś w ten deseń i byłby pokaz boksu przez 8 rund gdzie przynajmniej by nie udawał.
Ale nie. Lepiej udawać choć aktorzy z obu panów pewnie tragikomiczny. Kogoś to w ogóle bawi? Pokazowe walki w boksie?
I co ma to na celu? Przecież ani to nie wygląda, ani nie wzbudza emocji, ani nic. Już lepiej jakby trening otwarty zrobił.
Więcej by kibice zyskali jakby z nimi potarczował xD
Dobrze powiedziane.
Czy wolę walkę z Węgrem czy z Saletą - ani jednej ani drugiej nie miałbym zamiaru oglądać. Tutaj przynajmniej Adamek przyznaje, że on już poważnie nie walczy, jest to walka pokazowa, czyli taki bardziej benefis i nikt nikogo nie oszukuje, że Tomek jeszcze poważnie podchodzi do sportu.
Oczywiście, że wolałbym walkę Adamka z Sosnowskim, jak pojawił się pierwszy news o pożegnalnej walce to pisałem też, ze super byłoby obejrzeć jego starcie z np Różańskim, ale wiadomo, że nie możliwe. Najchętniej zobaczyłbym Adamka w świetnej formie jak w wieku 43 lat ogrywa Szpilkę, ale trzeba być realistą.
Adamek z Saletą zrobią sobie walkę, którą obejrzy sporo kibiców = zarobią sporo siana. I o co chodzi? Ani jeden ani drugi nie zapowiadają że to będzie pierwszy krok do podboju wagi ciężkiej i tego typu majaczenia.
Ktoś chce zawalczyć, ktoś chce to obejrzeć więc taka "walka" ma racje bytu jeśli i Adamek i Saleta się na nią godzą. Nikt do oglądania tego "cyrku" was nie zmsuza, a i podejrzewam że sami uczestnicy tej walki mogliby to określić jako jakąś formę cyrku i zabawy. Co by nie mówić Adamek osiągnął w sporcie wsyzstko na co pozwolił mu talent i warunki bo ciężkiej pracy nie można mu odmówić więc proszę was, nie wieszajcie na chłopie psów bo i dlaczego?
Saleta to nie wiem, ale Adamek zrobił dla polskeigo boksu dużo dobrego, dajmy chłopu zarobić jak jest możliwość, a nie jechać po nim jak po dziwce.
Człowieku...
Dajmy chłopu zarobić? To ma być pożegnanie!! Podziękowanie dla kibiców którzy za nim jeździli. Sam tak to określa i sam tak się wypowiada.
Podziękowanie dla rzeszy fanów a nie wyciąganie każdego złamanego grosza!
Poza tym zarobek jest mi w tym wypadku obojętny- chodzi o jakość serwowanego produktu. Jeśli już muszą (a pewnie muszą) rozegrać to na zasadzie zarobku na fanach po raz ostatni (kolejny ostatni) to niech chociaż minimalnie się wysilą a nie serwują nam ściek.
To tak jakby pluli Ci w twarz ale z zasady im to wybaczysz bo kiedyś byli super. Litości.
Adamka stać na to i finanosowo i fizycznie żeby walka pożegnalna nie była tanim teatrzykiem dla wyciągniecia kolejnej kasy a rzeczywistym pożegnaniem w fajnym stylu.
Rozumiem że lubił facet kopiować ruchy Gołoty ale skończyć powinien inaczej////