DOMINIC BREAZEALE PRZERZUCA SIĘ Z KOWNACKIEGO NA RUIZA JR
Dominic Breazeale (20-2, 18 KO) tygodniami ścigał Adama Kownackiego, kiedy jednak ten przegrał, były dwukrotny pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej przerzucił się na Andy'ego Ruiza Jr (33-2, 22 KO).
Meksykanin po przegranym rewanżu z Anthonym Joshuą i utracie pasów IBF/WBA/WBO postanowił zmienić sztab szkoleniowy i wrócić w sierpniu. Wciąż nie wiadomo, kto mógłby być jego rywalem, choć przewijało się ostatnio nazwisko Chrisa Arreoli. Naprzeciw "Niszczyciela" chętnie stanąłby jednak również Breazeale.
- Mógłbym walczyć z Kownackim czy Ortizem, ale gdybym mógł wybrać najlepszą opcję, to najchętniej spotkałbym się z Andym Ruizem Jr. Razem dalibyśmy kibicom świetne widowisko gdzieś na zachodnim wybrzeżu USA. Chcę najlepszych możliwych rywali i będę gotów do powrotu na przełomie maja i czerwca - zapewnia dwumetrowy olbrzym z Kalifornii.